Jak już pisałam nie raz- nie cierpię jesieni !! nigdy nie jest taka piękna, jak pokazują ją w filmach, czy opisują w wierszach- polska jesień, to zazwyzaj chlapa, ciapa i deszz.... :/
Ale taka piękna, kolorowa i słoneczna jesień, jaką udało nam się uchwycić tego dnia- byłam nią w pełni zachwycona! i w życiu bym nie powiedziała, że park obok naszego domu kryje takie bajeczne widoki :)
Jest to jesień idealna- taka kolorowa, cieplutka i słoneczna :)
W końcu mam jesienną sesję- o jakiej dłuuugo marzyłam :)
Jeśli chodzi o zestaw... tą boską spódnicę doradził mi mój mężuś- tak jak żółtą z wyższym stanem, którą pokazywałam Wam kilka postów wstecz :)
Mój mężuś po raz kolejny wykazał się niezłym gustem- w życiu bym nie powiedziała, że spódnica z wyższym stanem może tak sexownie się prezentować i że ja będę chodziła właśnie w takich na co dzień - zawsze kojarzyły mi się ze sztywniactwem, nudą i ciuchem typowym do pracy... :P hehe
A tu proszę.... :)
Pewnie każdy z Was jest ciekawy, jak przetrwałam naszą parapetówę... otóż- zaskoczę Was, bo obyło się bez żadnych zniszczeń i żadnych krzywych akcji :D wszystko na szczęscie pozostało nam swoim miejscu- ja też trochę się wycwaniłam, bo kupiłam, kolorowe i plastikowe tależyki i sztućce, coby całego kolejnego dnia nie spędzić na myciu naczyń :P HA! :) wszystko ze stołu do wora zgarnęliśmy i impreza posprzątana :P hehehe
Super było ! wszyscy świetnie się bawili- tylko sąsiadka nie za bardzo zadowolona z naszego zadowolenia dzwoniła domofonem, że już dawno cisza nocna i że zadzwoni po policję :P hehehehe
Post niestety z małym opóźnieniem- dwa dni odsypiałam tą imprezę- także chyba sami rozumiecie? ;) hihihhi
spódnia- Stradivarius
sweter- C&A
koszuka- Cropp
torebka, szpilki- butik prywatny
Za moje zaległości na Waszych blogach również przepraszam- do Wszystkich postaram się dotrzeć dziś i jutro :)
Miłego dnia kochani :*
Elegancka i z klasą w jesiennym klimacie! extra ,nic dodać nic ująć, super koszula:-) Buziaki
OdpowiedzUsuńhttp://nataliazarzycka.blogspot.com/
Jejku!
OdpowiedzUsuńMasz takie piękne, typowo jesienne zdjęcia, że Ci ich niewyobrażalnie zazdroszczę!
Są wspaniałe!
A to ostatnie chyba najlepsze :)
I ten sweter!
bardzo mi się podoba!
Cieszę się, że przeżyłaś imprezę ;P Ja bym się bała zorganizować coś takiego ;P
Nooo właśnie taka sesja mi się marzyła, ale u mnie liśie leżały już zgniłe na ulicach, jednak w dzień parapetówy dostrzegłam jak pięknie i kolorowa wygląda park obok- w życiu bym nie powiedziała, że takie bajeczne foty tam wyjdą, bo ja nie lubię zdjęć w parkach- wtedy zawsze biala twarz mi wychodzi, pamiętam doskonale taką jedną moją sesję parkową- najgorsza ze wszystkich- nawet niektore z Was dostrzegły wtedy, że jest zła i nie leży mi to miejsce :P hehehe
UsuńDobrze, że nie czekalam z tą sesją jeszcze dłużej, bo za chwilę pewnie śnieg by mnie zastał i kolejny rok musialabym czekać :P
Spoko Mar, bywanów nie musialam zwijać, wszystkie szkła i telewizor pozostał na swoim miejscu- bez żadnych szkód się obeszło- trochę mnie nastraszyłaś w poprzednim komenatrzu, aż rzeczywiśie chcialam wszystko chować- ale na szzęście było ok, zawsze to lepiej miło się zaskoczyć :D hehehe
Jak już pisałam, świetna spódnica :) Prawie taka sama była w tamtym roku w TopSecret, moja mama ją ma i ja przymierzałam się do niej tysiąc razy, ale w końcu nie kupiłam, sama nie wiem czemu :( Chyba dlatego, że w mojej szafie tak mało jest obcisłych rzeczy, jakoś na mnie nie leżą :P Do kupna tej koszuli z resztą też od paru lat się przymierzałam, ale nie było ich w Croppie, tylko chińskie na allegro i strasznie bałam się, że nie zmieszczę się w cyckach :P Ciężko mi trafić z koszulą ;/
OdpowiedzUsuńGdybym ja była sama na zakupach, to pewnie też bym takiej spódnicy nie kupiła, pewnie nawet uwagi bym na nią nie zwróciła- generalnie to rzadko noszę spódnice ołówkowe, tak jak pisałam, zawsze kojarzyły mi się z pracą, sztywniactwem i nudą :P do Stradivariusa weszliśmy, bo spodobała mi się inna spódnica na manekinie, ale mój K, przekonał mnie, żebym przymierzyła tą i już z nią wyszliśmy ze sklepu :P hehehe
UsuńTa bluzki są fajne, ale trochę prześwietujące, dlatego pod spód trzeba zakładać jakaś białą na ramiączkach, czy bokserkę :P może na stronce internetowej jeszcze je mają- a teraz w Croppie jest -30% na wszystko, także warto zalookać :D
Dzięki za miłe słowa na FB :* :*
Bardzo klimatyczne zdjęcia. Wcale nie dałaś nam odczuć, że nie cierpisz jesieni. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńSpódnica rewelacyjna ! Idealnie współgra z tym sweterkiem. Pięknie to połączyłas ;)
OdpowiedzUsuńZdjecia wspaniałe. Fajnie, ze trafił sie taki cieplejszy dzień i mogłas to wszystko uchwycić na zdjęciach tak jak sobie wymarzylas ;)
Pozdrawiam serdecznie !!! ;)
Piękna, bardzo klimatyczna sesja zdjęciowa! Również jestem miłośniczką suchej i złotej jesieni ;-) Zestawik ciekawy dzięki dodaniu koszuli o ciekawym nadruku, mam podobną spódniczkę :-)
OdpowiedzUsuńwysoki stan rzeczywiście jest w stanie podkreślić wiele naszych atutów :)
OdpowiedzUsuńPrzecież ta kiecka jest genialna! *_* dobry mężuś ma gust :P pochwal go :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że imprezka się udała, nie ma to jak życzliwi sąsiedzi :P
Mam prośbę, klikniesz u mnie w najnowszym poście?
http://fashionelja.pl
Najważniejsze, że impreza się udała.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jesienna sesja. Cudnaś i zgrabna jak zawsze. :)
A ja jeszcze nie mam jesiennej sesji, tak jakoś wyszło :(
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!
Uwielbiam takie milusie sweterki sama mam podobny i uwielbiam go <3
OdpowiedzUsuńCudowny zestaw :)
http://www.fashionmint.pl/
Piękna jesienna stylizacja! Wyglądasz przepięknie. ;* A ta spódnica - cudoo *-*
OdpowiedzUsuńswiat-zwariowaneej.blogspot.com
cudownie wyglądasz, sweterek i spódnica bardzo w moim guście
OdpowiedzUsuńPiekna sesja - Polska Złota Jesień :))), i zestaw bardzo mi się podoba (Orsay ma podobną spódnicę w ofercie w tym sezonie ):).
OdpowiedzUsuńFajnie, że impreza się udała!
Zmywarka to też niezastąpiony gadżet po imprezie - zawsze rano oddycham z ulgą, że ją mam :).
Patrząc na te zdjęcia nigdy nie powiedziałabym, że nie lubisz jesieni. Pięknie wyszłaś na każdym ze zdjęć. Stylizacja po prostu cudowna. A sweterek to chyba przyjdę i osobiście Ci zabiorę, taki jest genialny :D
OdpowiedzUsuńBędzie mi miło, jeśli wpadniesz i skomentujesz, zapraszam :) http://marysiaofficialblog.blogspot.com
no Kochana zestaw jest jak najbardziej w moim stylu:) wyglądasz pięknie, elegancko i kobieco:) śliczny masz sweterek:)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
Wiem, wiem kochana :) tak myślalam, że przypadnie Ci ten zestaw do gustu :)
UsuńDziękuję :*
Cudowny jesienny post uwielbiam takie ! Piękny sweterek i spodniczka ! :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia! Sama zawsze marzyłam o takiej prawdziwej jesiennej sesji :D
OdpowiedzUsuńSuper, że imprezka się udała, a sąsiedzi zawsze marudzą :p
Piękne, jesienne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńWiec prosze więcej na jesień nie narzekać :) szukać jej pozytywnego oblicza :) jest prawie listopad a słonko nadal swieci ! Spódnica piękna !
OdpowiedzUsuńSkoro dwa dni odsypiałaś to impreza musiała być udana:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się do takich spódnic z wysokim stanem przekonałaś, bo są bardzo stylowe, a Ty w tej bordowej wyglądasz fantastycznie:) Zdjęcia piękne, mi też się takie jesienne marzyły od dłuższego czasu. Gdyby jeszcze ta jesień u nas zawsze taka była, to pewnie bym ją lubiła, nawet bardzo:)
buziaki kochana:*
Była udana i to bardzo ! :) :) tylko sąsiadka ból dupy miała i nam przeszkodziła :P hehehe
Usuńi wciąż się dziwię, że mając prawie 23 osoby na chacie wszystko pozostało na swój miejscu, bez żadnych szkód :P hehehe
Przekonałam się do nich, dzięki mojemu K. to on mi doradził, już drugą z wyższym stanem i jakoś przyznam nawte dobrze się w nich czuję :) hehe czasem warto wybrać się na zakupy z facetem- mimo iż ja wolę chodzić po sklepach raczej sama, przynjamniej na spokojnie i nikt mi nie marudzi :P
Ooo tak, ta jesień teraz chwilowo jest na prawdę piękna- też byłabym w stanie ją polubić, gdyby taka utrzymywała się na dłużej :)
Buziaki i dziękuję :*
Świetny zestaw a mężuś niezastąpiony ;) ołówkowe spódnice z wysokim stanem są mega sexi co udowadniasz na tych zdjęciach. Z koszulą i swetrem bardzo mi się podoba :-) Zdjęcia wyszły Wam mega piękne, klimatyczne, wyjątkowe. Ja też cieszę się jesienią, chociaż cieszyłabym się bardziej, gdybym nie musiała tak długo siedzieć w pracy tylko kontemplować to piękno jesieni.
OdpowiedzUsuńPolecam zmywarkę, przydaje się nie tylko na co dzień, ale świetnie sprawdza się na imprezach. Ja nie toleruje papierowych talerzyków, nawet zwykłą kawę celebruje w porcelanie, więc namyłam się kochana tony talerzy po niemal cotygodniowych imprezkach.
Buźki
Nooo teraz tak szybko robi się ciemno, że szok! nadchodzi ciężki czas dla nas blogerek grrr :/ my z moim K. też mamy różny system zmianowy i często nie możemy się zgrać na zdjęcia. Myślałam, że gdy razem zamieszkamy posty będą pojawiać się częściej, a okazuje się, że mam o wiele mniej czasu na wszystko :P np dzisiaj, chciałam nadrobić zaległości blogowe, a wstalam zjadlam sniadania, wypiłam kawusię na rozpęd, zaczęłam sprzątać, myć naczynia, okna, później zakupy i tak pół dnia zleciało :O
UsuńU nas ja jestem zmywarką :P hehehe póki o nie poytzebuję jej, jak jeszze jesteśmy we dwójkę, ale pewnie kiedyś zmienię zdanie :P hehe
Ja też nie toleruję papierowych tależyków,czy plastikowych sztućców- tylko na piknikach, czy grilach. ozywiście drinki i soki w szklanyh piliśmy :) ale nie chcialam calego kolejnego dnia spędzić na myciu naczyń, bo jednak po 23 osobach duuuuużo się tego nazbierało hehehe a tak, to wszystko zgarnelismy do wora i prawie cala impreza posprzątana była :P hehe
spódniczka jest świetna! wysoki stran podkreśla twoja super figurę :) a jeszcze ten kolor idealny dla ciebie jak i zarowno dla naszej pieknej tegorocznej jeseni!! :)
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Sloneczna jesien jest piekna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
Ja mam podobną kieckę z Mohito i tez mnie mąż na nią namówił:D Faceci lubią ten fason! Jest bardziej seksi niż mini, b dodaje zmysłowości, czyli tajemnicy...;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się ubrałaś na ten jesienny spacer! Taką jesień, to i ja lubię:)))
I super, że parapetówkę przeżyłaś, hihihihi;)))
Pozdrowionka!!!
No to w takim razie "coś" w tym musi być skoro faceci tak polecają nam te spódnice :) hehhe ale masz rację, czasem mniej znaczy więcej- czasem lepiej wygląda sexownie dopasowana spódnica i kiczowato i wulgarnie wydekoltowana po pępek laska :P hehehehe
UsuńPrzeżyłam, ale trochę bałam się tego wieczoru, bo jednak trochę osób do nas przybyło- gdzie się pomieścimy,czy wystarzy jedzenia, alkoholu, napojów,czy wszysy będą dobrze się bawić itp itd - ale na szczęscie martwiłam się zupełnie niepotrzebnie ! :) impreza była świetna- wszyscy chyba zapamiętają ją na długo- łącznie z sąsiadką :P heheeh
Cudnie wyszły te zdjęcia! ♥ Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ buziaki!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają spódnice tej długości :) szkoda , że przy moim wzroście mi nie pasują nawet jak mam obcasy :P świetna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
fajnie dobrane kolory, super jest ta spódniczka, koszula też mnie urzekła. Ogólnie całość świetnie dopasowana :D
OdpowiedzUsuńsuper masz tą spódnicę ! jak odsypiałaś dwa dni to znaczy, że impreza meega udana :D buziaki !
OdpowiedzUsuńSweter jest genialny! Jak zawsze super wyglądasz kochana :* Extra focie
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post z opowiadaniem, zapraszam :*
http://odbicie-lustra.blogspot.com/
Z pomysłem i dobrym smakiem wkomponowałaś bardzo modny motyw w tym sezonie - wzór ust. Rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńCudowny ten sweterek :)
ostatnie foto <3<3<3<3<3<3<3 daria ale laska z Ciebie - czy w mini, czy w spodniach czy w skorzanej spodnicy olowkowej. Masz piekna jesienna sesje i Twoj najdrozszy spisal sie na medla!
OdpowiedzUsuńBo to ostatnie foto właśnie miało być dla Was wszystkich - odwiedzających mnie i nigdy nie zapominających :*
Usuńw podziękowaniu- zamiast kwiatów, kolorowy bukiet liści :D hihihihihi
ooo Kochana, to ja myk i zabieram listki :) bo ja o Tobie zawsze pamietam, mimo ze nie zawsze komentuje zaraz po opublikowaniu posta :)
Usuńlepiej późno, niż wcale- ale ja wiem, że Ty teraz rozbijasz się po świecie- więc wybaczam, bo wiem, że prędzej, czy później i tak do mnie w odwiedziny wpadniesz :) :*
UsuńW ogóle nie widać, że ni cierpisz jesieni! Strój mówi co innego i Ty wyglądasz w nim świetnie :)
OdpowiedzUsuńAch, zachwycasz!
OdpowiedzUsuńPrzepiekna jesienna sesja.... swoim zestawem genialnie wpasowalas sie w ten cudny krajobraz... Spodniczka jest rzeczywiscie genialna - Pan Mezus ma absolutnie swietny gust!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ANka
I zycze Wam szczescia na nowym mieszkanku...;)
Ty farciaro !!! Nie dosyć, ze cudną pogodę sobie zamówiła, zdjęcia wyszły bombowo, to jeszcze meżuś jej wynalazł taaakie cudeńko, a jakby mało tego było, to jeszcze imprezka była extra, nosz kurde !!! To niesprawiedliwe, ja się tu męczę i marznę na kość, zęby zaciskam, wiatr tak wieje, że łzy cisną się na oczy,a nasza Daria uśmiech od ucha do ucha, rozlużniona, wesoła hihi
OdpowiedzUsuńA poważnie to pięknie wyszło, spódnicy Ci zazdroszczę, bo jest absolutnym strzałem w dychę, mega zgrabnie w niej wyglądasz, prześliczna i delikatna bluzka no i świetny sweterek !!! Widać, że humorek dopisywał podczas sesji, nie dziwię się, cudne kolorowe liście, słonko przebijajace się między drzewami....ach :) żeby tak zawsze wyglądała jesień :)
Super, ze imprezka się udała , a plastikowe naczynia to idealne rozwiązanie na taka okazję, bo po 4 ludzi można pomyć, ale po 28 ?????!!! Fajna sąsiadka,widać nigdy nie była młoda hihih :P :D:D :D
Buziaki kochana ♥
A co- się gra, się ma ;) hehehe
Usuńpogode zamawiałam wcześniej już, coby zdjęcia ładnie wyszły i na parapetówę wszyscy ładnie, nie zmoknięci dotarli, a przy tym świetnie się bawili- i udało się :)
Ta jesienna sesja, trochę przywróciła mi wiarę, że jesień jednak może być fajna- póki co jest ciepło i słonecznie- więc i Daria chodzi rozluźniona i uśmiechnięta :) jeszcze gdyby z tą zmianą czasu daliby sobie spokój, to już w ogóle idealnie by było :D jesień, chlapa, ciapa, zimno, a tu jeszze godziny nam zabierają- i jak tu nie popaść w jesienną deprechę, ja się pytam :/ grrrrrr
HIHII i dobrze moja droga, ważne ,ze wszystko się udało, oraz, ze Daria chodzi uśmiechnięta i rozlużniona :D
UsuńPowiem Ci, ze generalnie wolałabym zapaść w sen zimowy na tekilka miesięcy, albo móc wyjechać i wracać dopiero na wiosnę.ach marzenie :) Nie lubię marznąć, a marznę pół roku w całym roku hihihih....takze tylko "udaję" ze lubię jesień i zimę :P
A kiedy następny pościk kochana? :)
Buziaki ♥
Pościak- najprawdopodobniej jutro, zaraz właśnie jedziemy na sesję- tak pięknie świeci słońce, że aż żal byłoby nie wykorzystać takiej idealnej, jesiennej pogody :) i ciepło jest o dziwo- a wczoraj to było tak cieplo, że nawet kilka osób widziałam w krótkich rękawkach aaaaaa :O może to wiosna do nas już idzie, a nie zima? :P hehehe w sumie to wale bym się nie zdziwiła, klimat u nas tak się zmienia, że nidługo w ogóle zimy nie będzie- oby! :P hehehe bo też jestem zdecydowanie ciepłolubna :D
UsuńNo to gruba impreza była;)) Że też zawsze jakieś takie wredne babsko musi się trafić nie? Ja miałam do nich pecha w dwóch kolejnych mieszkaniach masakra jakaś;)) Co do zestawu to spódniczka jest bombowa!!! Pięknie na Tobie leży, zauważyłam że czasem Michu też mi wynajdzie coś tak fajnego na co pewnie nie zwróciłabym uwagi:) No i wszelkie ciuchy w usteczka to ja uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNoo tak, przecież one nigdy nie były młode i nigdy nie przeżyły tego, co my :/ mogłby przynajmniej zrozumieć, zwłaszcza, że takich imprez nie robi się codziennie,czy o tydzień, tylko tak na prawdę sporadycznie grrrrr
UsuńNooo ja wiem, pamiętam, już nie raz pokazywałaś prezenty ciuchowe, czy torebkowe od tego swojego micha, który za każdym razem wykazywał się znajomością aktualnych trendów i świetnym gustem :)
Love your Cardigan
OdpowiedzUsuńFOLLOW my Blog!!! Maybe we can follow each other!!!
http://rimanerenellamemoria.blogspot.de
Daria!!! Jesień to Twoja pora roku, Rudzielcu :)!!! Wyglądasz genialnie w tych kolorowych liściach, a połączenie bordo z różem bardzo mi się spodobało!!!
OdpowiedzUsuńOch poszłabym na jakąś domówkę!!! Od 3 lat nie byłam na porządnej imprezie :).
O rzesz Ty! No mężulek wie co dobre i jak swoje oko nacieszyć ;) Spódnica jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńNo to mam nadzieję, że parapetówka zalicza się do tych bardzo udanych? :)
Pamiętam jak to u mnie podczas parapetówek w mieszkaniu gościli policjanci. A ja zamiast dowód osobisty Panu policjantowi dałam kartę płatniczą i głupio się szczerzyłam hahahah ;)
www.sylwiaszewczyk.com
No co Ty, ale wtopa hahahahaha nieźle to musiało wyglądać :) ale parapetówy rządzą się swoimi prawami- więc powinni Cię zrozumieć, pewnie swoje też przeżyli :P
UsuńDobrze, że nie zaczęłaś wołać koleżanek- myśląc, że ktoś striptizerów zamówił :D hahahahahaaha
super dobrałąś ubrania!
OdpowiedzUsuńobserwacja?
zapraszam do mnie jestem nowa ;)
super dobrałąś ubrania!
OdpowiedzUsuńobserwacja?
zapraszam do mnie jestem nowa ;)
oj tak ,szkoda, że jesień nie jest taka fajna jak na filmach... Zestaw masz cudowny!!! Widać, że wiesz co modne <3 pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńz tym parkiem miałam to samo, poszłam na zdjęcia i szok - od kiedy on jest taki piękny?! kochana spódniczkę to Ty masz po prostu cudowną - chcę taką ! I zestawiłaś ją świetnie!
OdpowiedzUsuńCo do parapetówki - ważne,że zniszczeń nie ma:D
Noo dokładnie, często podziwiamy to co cudze, dalekie, a zupełnie nie dostrzegamy tego, co mamy pod nosem :P hehe
Usuńtakże też nieźle się zdziwiłam, codziennie od kilku miesięcy mijałam go w drodze do pracy, a dopiero w ten dzień odkryłam jego urok - a to Ci psikus :P hehe
Spódnica ze Stradka- możeliwe, że jeszcze są :)
Ale klimat na tych zdjęciach! <3 wyglądasz genialnie! :)
OdpowiedzUsuńpięknie! bardzo jesiennie ;)
OdpowiedzUsuńlove it so much ! thanks for sharing. I think you should post more.
OdpowiedzUsuńhere are my links and if you like to follow just follow and leave me your links aswell and I'll
follow back!
-Visit my Blog-
| Facebook | LOOKBOOK| IG@suvarna_gold | Bloglovin
| Advertise your blog
kiss from Germany
ojj zgadzam się z Tobą jeśli chodzi o jesień! w Polsce rzadko zdarza się uchwycić ją tak piękną jak na tych wszystkich inspiracjach... ale Tobie w tym poście naprawdę się udało! piękne miejsce <3
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz! sama chyba nie zwróciłabym uwagi na tą spódnicę, a na Tobie prezentuje się cudnie! no i koszula - od dawna takiej poszukuję! bardzo lubię do Ciebie zaglądać :D
No to ładnie,masz już pewnie posprzątane u sąsiadeczki:D:D
OdpowiedzUsuńkochana sesja idealna<3 a Twój seterek to Ci kiedyś ukradnę:P:P
Such a nice outfit! Love the photos :)
OdpowiedzUsuńI'm following you on GFC :)
mystylishcorner.blogspot.ba
A myślałam, że tylko ja spostrzegam jesień jako chlapę itd. Większość blogerek piszę jaka to ona kolorowa itd. a ja chyba nigdy nie widziałam takiej jak na zdjęciach. Mimo wszystko w tym roku przyznam, że deszczów nie ma i kolorki się pojawiły :)
OdpowiedzUsuńMiałabym taką samą koszulę, ale w moim Croppie były albo poplamione albo podziurawione, więc trochę nie fart :/
Najważniejsze, że parapetówka bez żadnych zniszczeń i że dobrze się bawiliście :)
http://my-little-world-olimpia.blogspot.com/
Takie imprezowe talerzyki etc z melaminy są genialne, i super wyglądają!<3
OdpowiedzUsuńSweterek masz śliczny, piękna stylizacja;)
http://www.justcleo.pl/2015/10/checked-shirt-black-waistcoat-washed.html
Po raz kolejny Twoja stylizacja mnie zachwyca. Uwielbiam eko skórę. Mam bzika na punkcie skórzanych spódnic, szortów, spodni. U Ciebie świetnie wyglada połączenie bordo + róż. Pasują do Ciebie takie kolorki. No i w tle moja ukochana jesień. <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
Stylizacja - jednym słowem CUDO! :)) Spódniczka mnie zachwyciła! :)) A w połączeniu z tym sweterkiem, normalnie szczęka mi opadła! :D Wspaniale wszystko się prezentuje, zdjęcie genialne! ^.^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Mogłabyś poklikać u mnie w linki w najnowszym poście? :* Bardzo proszę, oczywiście się odwdzięczę! ^.^
http://princessdooomiii.blogspot.com
Trzeba przyznać, że Twój mąż ma całkiem niezły gust, a ta spódnica to był świetny wybór :) Klasyczna czerń świetnie sprawdza się w biurze, a przy takim niebanalnym stylu jak Twój, aż trudno sobie wyobrazić Ciebie w zwykłym połączeniu ;) Czerwień świetnie do Ciebie pasuje!
OdpowiedzUsuńDaria ostatnie zdjęcie jest przepiękne! Zazdroszczę Ci tej sesji, w takim iście jesiennym klimacie :)
OdpowiedzUsuńCo do zestawu to trafiłaś w mój gust - pięknie wyglądasz. Patrzę na Twoją spódnicę i mówię sobie gdzieś ją wcześniej widziałam, mam taką samą tylko czarną właśnie ze Stradivariusa. Pamiętam, że jak kupowałam swoją była jeszcze w pieknym karmelowym kolorze :) Cieszę się, że parapetówka się udała :)
Pozdrawiam :*
Na karmelowy też właśnie patrzyłam, ale ostatecznie zdecydowałam się na bordową, bo spodnie w tym kolorze mi się właśnie marzyły, ale że nigdzie takich znaleźć nie mogłam, więc kupiłam spódnicę :P hehehe
UsuńPewnie, gdy przestanę ich szukać, to same się znajdą :)
Ojjj udała, udała- działo sie je je je :) :) sąsiadka również była "zadowolona" ;P hahaha
Śliczne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńJakie cudowne kolory!
OdpowiedzUsuńhttp://valerysdailyinspiration.blogspot.com
Spódnica mega! Super się komponuje z Twoim kolorem włosów i tą pora roku :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz ;) Śliczna spódnica ;)
OdpowiedzUsuńPoklikałabyś u mnie w linki w najnowszym poście? Byłabym wdzięczna ;)
świetne połączenie, uwielbiam takie swetrzycha, pasują do wielu rzeczy :)
OdpowiedzUsuńPiękny klimat zdjęć , ale muszę przyznać , że mężuś ma naprawdę rewelacyjne oko ! Serio :) spódnica jest fantastyczna , a set dopełniony swetrem wygląda idealne ;)
OdpowiedzUsuńNo kochana dwa dni odsypiania imprezy coś znaczy ! :D haa , dobrze że się świetnie bawiłaś ;)
Pozdrawiam Koktajl ;))) <3
Spódnica bardzo mi się podoba, jak dla mnie długość jest idealna i ten jesienny kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie ! Taka długość spódnicy zdecydowanie jest dla Ciebie , super !:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam skórzane spódnice :) Trudna długość, ale udźwignęłaś ją! Brawo!
OdpowiedzUsuńspodniczka jest fenomenalna
OdpowiedzUsuńCiesze się, że impreza się udała, a pomysł z kolorowymi talerzykami i sztućcami jednorazowymi jest super i z pewnością "pożyczę" go sobie jak u mnie będzie jakaś imprezka :-) Zdjęcia przepiękne i sesja jak z bajki! Ja też generalnie nie przepadam za jesienią i zimą, ale trzeba przyznać, że jak na razie to ta nasza jesień jest wyjątkowo ładna w tym roku :-) Strój jest przecudny! Spódnica genialna i do tego ten kolor...w połączeniu z kolorem na ustach bajka ( no ma gust ten Twój Mężuś, no ale ma się od kogo uczyć ). Ostatnio sama zachorowałam na ołówkową spódnicę i udało mi się znaleźć ciekawa i już nawet mam posta z nią :-) Sweter bardzo mi się podoba, bo bardzo polubiłam takie duże ciepłe swetry które sprawdzają się w roli płaszcza. No i koszula w całuski też jest cudna! U Ciebie buziaki, a u mnie będą serduszka ( ale to wkrótce ).
OdpowiedzUsuńBuziaki :-*
moim skromnym zdaniem, spódnice ołówkowe to najseksowniejsza część kobiecej garderoby, wielbię je od kilku lat, mam ich kilka i wciąż za takimi rozglądam się najchętniej. Tobie w takiej jest super, więc możesz śmiało nosić :)
OdpowiedzUsuńpodobną nabyłam w orsay ;)
Piękne zdjęcia i wspaniała stylizacja - elegancka, ale bez przesady i bez sztywniactwa właśnie :). Doskonale udało Ci się zagrać innymi elementami stroju tak, żeby ołówkowa spódnica nie wyglądała zbyt klasycznie. Bluzeczka w całuski - super! I sweter zresztą też. Jestem wielką fanką Ciebie w takim wydaniu.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny zestaw! :) Każdy jego element bardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuń