Uwielbiam
bawić się modą, dlatego możecie oglądać mnie w stylizacjach z zupełnie różnych
od siebie bajek…a więc dzisiaj w trochę innym wydaniu niż do tej pory :)
Chciałabym Wam zaprezentować
gruby, dłuższy i mega ciepły sweterek, z plecionym warkoczem we wzorze oraz długiem kapturem z tyłu, który z myślą o chłodnej jesieni kupiłam
już na wakacyjnych wyprzedażach w Stradivariusie, można powiedzieć, że za
grosze, jak na ich sklep :) Torebka urzekła mnie swym dosyć odważnym, miodowym kolorem i kupiłam ją w skandynawskiej sieciówce. Na buty
typu workery polowałam już od dawna, są stylowe, wygodne, takie z ozdobnymi
dżetami, do kostki, idealne, właśnie takich poszukiwałam. Pasują do wielu moich
ubrań. Można z nimi stworzyć wiele różnych ciekawych setów. Mam na nie wiele pomysłów,
póki co, to właśnie jeden z nich. Workery, były na szczycie mojej listy must
have.
Kolorowy naszyjnik, który mam założony króluje wśród mojej znaczącej kolekcji naszyjników, zakochałam się w nim natychmiast :)
biały sweterek- Stradivarius
miodowy top dł. rękaw- Greenpoint
szare szorty- Chińczyk
workery- butik prywatny
torebka- H&M
naszyjnik- Stradivarius
bransoletki- Camaieu