Tak, jak obiecałam w poprzednim poście,ogarnęłam drugą część zdjęć i zabieram Was w podróż po pozostałych pięknych i ciekawych miejscach Świeradowa :)
Są i moje wszędobylskie timberki :) hehe Mam je dopiero ponad tydzień, a tyle już ze mną
zwiedziły :P hehe
Timberki
w sezonie jesienno/zimowym są z całą pewnością bardzo pożądane.
Drugi dzień naszej wycieczki- również i tu mnie nie
zawiodły :)
Timberki świetnie sprawdziły się zarówno w wysokie góry (dla osób, które nie widziały, post TUTAJ ), mrozy, zaspy śnieżne, jak i wycieczki po skałach, czy zwykłe spacery po mieście. Są wygodne, więc nie rozstawałam się z nimi przez całe kilka dni urlopu :) Są ciepłe, wielofunkcyjne i naprawdę bardzo uniwersalne, ponieważ jak widzicie
nadają się również na zwykłe spacery, nie tylko na wysokogórskie wycieczki :)… mam na nie pomysł również w wydaniu bardziej miejskim, ale o
tym przekonacie się już niedługo :)
Moje miodki <3
jeśli jesteście chętne zobaczyć również inne kolory zapraszam TUTAJ
Nasze małe stwozionko :D hehehe
I ten cudowny odgłos, gdy tak fajnie śnieg pod butami skrzypi aahhhh <3
timberki - TUTAJ
spodnie, szalik- House
rękawiczki, czapka- C&A
Mała przerwa na cookies i dalej w drogę :) hehe
A NA KONIEC JESZCZE TROCHĘ WSPOMNIEŃ ZE ŚWIERADOWA :)
Obiecana fota dla PIANTOFELKA :*
co by nie było Ci smutno kochana…
Ty wiesz… :)*
Jak co roku, lans na stoku :P hehe
Jest i mój mistrzunio :*
Najlepszy był dzień walentynek... hahaha chcieliśmy w spokoju razem zjeść romentyczną kolację, więc chodziliśmy i szukaliśmy odpowiedniego miejsca, by miło spędzić ten wieczór, ale że wszystko było otwarte najdłużej do 20, czy 21, to zostało tylko jedno miejsce... Na początku trochę niechętnie podeszliśmy do tego baru, ale w środku okazało się, że tętniło on życiem, duuużo ludzi, więc stwierdziliśmy,
że coś w tym musi być… weszliśmy do
środka, a tam drewniane stoły, ławki, a w menu… przypominam, że wybraliśmy się
na romantyczną, walentynkową kolację… a tam w menu rzeczy niezwykłe, pstrąg
pieczony na kamieniu, karkówka, kiełbasa smażona, pajda ze smalcem i ogórkiem
kiszonym, wszystko podawane z chlebkiem, kapustą kiszoną lub ogóraskami :P hehe
Takie prawdziwe wiejskie, górskie jadło, bez żadnych współczesności
typu frytki, łódeczki, suróweczki… stwierdziliśmy, że spróbujemy i jak się
okazało, było przepyszne :)
Także walentynki spędziliśmy na romantycznej kolacji, ale tak inaczej :P hehe
Chata Izerska, miała tak niesamowity klimat, że aż nie
chciało nam się stamtąd wychodzić :) wszystko urządzone w takim starodawnym stylu, wiklinowe kosze, u sufitu wiszące suszki i wieeeelkie, starodawne, drewniane sanie,... no mega czad, mówię Wam! Aż żałuję, że mój złomek-telefon nie uwiecznił tego na
zdjęciach, bo nie ma lampy, a było już ciemno grrrr
Na chwilę staliśmy się również właścicielami własnego zamku :P heheh zdziwiliśmy się bardzo, gdy pan, który się nim opiekował, wręczył nam
klucze, do bramy głównej i innych kłódek, które trzeba było tam otwierać, by
przejść dalej i zwiedzić cały zamek, a raczej jego ruiny.
A ja, jak podkreślałam już kiedyś w postach, uwielbiam zwiedzać
zamki, szczególnie inspirują mnie właśnie takie ruiny i historia z nimi
związana.
Zamek Gryfów
Ruda w każdy zakamarek musiała wleźć :P hehe
Przepiękny zachód słońca mój prywatny fotograf uwiecznił, nieprawdaż? :D :*
Królewna zamknięta w wieży hihhi :)
Niestety wszystko co dobre, szybko się kończy :/
Dużo spacerowaliśmy, zwiedzaliśmy, szaleliśmy na stoku, także urlop zaliczam do tych aktywnych. i udanych :)
Chciałam Wam również pokazać, że timberki to nie tylko i wyłącznie buty górskie, nadają się również na zwykłe spacery… mam na nie jeszcze wiele pomysłów w stylizacjach miejskich, także oczekujcie… ;D
I byle do następnego urlopu :) hehe
Dla każdego wysyłam górskiego buziaka na dobry początek tygodnia :*
Śliczny, prosty zestaw <3
OdpowiedzUsuńJa w tym roku nie uraczylam skrzypienia śniegu pod butami...szkoda!
OdpowiedzUsuńFajny wyjazd!
Kochana, ta pogoda jest teraz taka zdradziecka, że jeszcze wcale się nie zdziwię, gdy zima nas porządnie zaskoczy.... heheh także jeszcze wszystko przed Tobą :)
UsuńA jeśli nie, to pozostaje Ci wyjazd, Świeradów to piękne miejsce i całkiem niedaleko :)
Buziaki :*
beautiful outfit on the snow and beautiful pics
OdpowiedzUsuńkisses
świetne zdjęcia :) butki są naprawdę supeer :D
OdpowiedzUsuńTakie butki marzą mi się od daawna, pięknie się na Tobie prezentują <3
OdpowiedzUsuńhttp://kasjaa.blogspot.com
No to kochana na co czekasz? :) Link jest podany, a ja na własnym doświadczeniu i z czystym sumieniem polecam je :)
UsuńTimberki są świetne! :D I mimo ze to płaskie buciory wyglądają naprawde zgrabnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Prawda? Super, że to dostrzegłaś, ja już nawet w poprzednim poście podkreślałam, że prezentują się bardzo zgrabnie, dziewczęco i wcale nie są toporne, jak na trapery przystało :) Właśnie tej toporności trochę się obawiałam, gdy je zamawiałam, ale gdy doszły moje wątpliwości minęły :)
UsuńRównież pozdrawiam :)
AAAAA Daria jakie piekne klimaty i ale Wam sie pogoda udala! szalenstwo!na zdjecia jedzenie patrzec nie moge bo jestem na diecie i marzy mi sie wszyystko co slodkie i niezdrowe :P
OdpowiedzUsuńmega ta Wasza wspolna fotka :)
ah rozmazylam sie :)
Zgadza się, piękna, mroźna zima nam się trafiła, a że słońce świeciło, to było jeszcze piękniej :) Oby więcej takich wyjazdów :)
UsuńWiem, wiem, że Ty na diecie, więc nie będę Cię kusić :P hehe powiem Ci, że ja ostatnio też się zabierałam do ćwiczeń, obiecałam sobie, że gdy wrócimy z gór to już na pewno zbiorę dupę w kroki i zacznę, że ten aktywnie spędzony tam czas, będzie takim wstępem.... a tu dupa, coś nie mogę się ogarnąć i wciąż mam ochotę na niezdrowe jedzenie i słodycze aaaaaaaa :O i powiedz mi teraz Agata, jak Ty się powstrzymujesz i dajesz radę sobie z tymi wszystkimi pokusami dookoła? :O
jest meeeeeeega ciezko :( jemy dziennie tylko 500kcal - czyli kosmos, zero slodyczy, tylko chude bialko (mieso) + warzywa, czasem jakis owoc. taki hardcore bedzie trwal 3tygodnie a dopiero tydzien za nami. jest spoko bo ja schudlam juz 1,5 a peta 3kg wiec idzie, idzie. ale kazdy dzien to walka. mnie sie snia snickersy (serio!!!!) a peta przed snem wczoraj majaczyl o napoleonce :D
UsuńCzyli Ty oszukujesz, skoro schudłaś połowe mniej od niego ;) :P hehehe
UsuńNie, no szacun kochana, na prawdę mega silną wolę trzeba mieć, by sobie tak odmawiać i nie ulegać pokusom :O
hahahaha jakie sny :P a co po tych 3 tygodniach dalej?
Bardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńno dobra, w takich momentach żałuję, że jestem tak leniwa ;P
OdpowiedzUsuńale słuchaj, ja też sporo miejsc pozwiedzać już w życiu zdążyłam ;P
po górach też łaziłam - o, Karkonosze i Góry Sowie schodziłam ;)
to teraz na starość mi się tak zrobiło tylko ;P uwierz ;P
P.S. zdjęcia z bałwanem najlepsze!!!!
Rozumiem mamo :P tak to napisałaś, jakbyś już co najmniej ryczącą 60stką była :P hahaha
UsuńEj to nie zwykły bałwan, to nasze małe stworzonko.... śniegowe dziecko znaczy się :(
Świetny sportowy zestaw ;)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się czapka, pasuje Ci ;D
http://xblueberrysfashionx.blogspot.com
Uroczy bałwanek :)
OdpowiedzUsuńBuziak:*
Kurtka ma super odcień!Swieża, wiosenna zieleń. Na fotach śnieg, a ja patrzę na nie i myślę o wiośnie :)
OdpowiedzUsuńhehehe powiem Ci, że nawet bym na to nie wpadła, rzeczywiście zielona i nasycona jak trawa, a ja tylko w mroźną zimą w górach w niej chodzę :P
Usuńkolejny fajny, kolorowy zestaw w góry - super :)
OdpowiedzUsuńNoo to te Timberlandy sobie pojeżdżą z Tobą! :)
OdpowiedzUsuńTak się przywiązaliśmy do siebie, że na wszystkie wycieczki je zabieram :P hehe
UsuńŚwietne zdjęcia:) Fajny bałwan :)
OdpowiedzUsuńO kurcze! jak tam pięknie! i jaki bałwan Wam fajny wyszedł;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie czapki, miałam kiedyś podobną, tyle, że z długim włosiem i sprzedałam ją, teraz żałuję, w każdym razie Ty w swojej wyglądasz mega!:)
Zdjęcia ze stoku super, a taka knajpa na walentynki to fajna sprawa:)
pozdrowionka;)
Wyglądam w niej jak ruska :P hehehe też ją lubię, ale że u nas nie ma już takich mrozów, więc zakładam ją tylko gdy jeździmy w góry, czyli więcej czasu leży w szafie, niż na głowie grrrr :/
UsuńNoooo zgadza się, ta knajpa była wyjątkowa, aż mi się śmiać chce, gdy ta babeczka podała mi tą karkówkę z ogóraskami, a mojemu K. pstrąga z oczami aaaaaaa :O i tak paaaaaaczyły się one na mnie :|
hehe:) nie wyglądasz w niej jak ruska, ale bardzo ładnie, serio:)
Usuńpstrąga to ja lubię, jednak z karkówką to bym sobie nie poradziła;p ale miejsce fajne, takie klimatyczne:)
Ten pstąg miał oczy i się tak na mnie paaaaaaaczył :O aaaaaaaaaaaa
UsuńA knajpka rzeczywiście miała swój niepowtarzalny klimat, na pewno inna niż wszystkie miejskie restauracje, także tą kolację na pewno zapmiętamy na długo :) hehe
zazdroszcze pobytu:)
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
Ciekawy post zapraszamy do nas ;3
OdpowiedzUsuńCiekawy post zapraszamy do nas ;3
OdpowiedzUsuńSwietne zdjęcia ;) Buciki mega ;)
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczny urlopik :) Zima w górach jest przepiękna!!!
OdpowiedzUsuńOoooooooo tak <3
UsuńPiekne te zdjecia na tle wody i boski balwanek :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
Piękne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają buciki !!!
Miłego dnia <3
Jej, jak tak patrzę na Ciebie to się rozmarzylam... cudowne góry, mieliście farta co do pogody, bo warunki na stokach widzę extra do tego to słonko, cudnie. A zdjęcie przy wodospadzie zapierają dech. Obłednie wyglądasz :-) pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńTeż przed wyjazdem obawialiśmy się o warunki, ale jak się okazało na miejscu, byy idealne :) Myślę, że to mój K. zamówił tą pogodę specjalnie na nasz przyjazd ;) hehehe
UsuńDziękuję kochana :*
ale piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńnazwazaginela.blogspot.com
Jak widzę wypad mega udany . Buty są przepiękne , mam podobne :) tak teraz z innej beczki świetny kolor włosów , możesz napisać jaka to farba ? :* OBSERWUJE :*
OdpowiedzUsuńWidzę grono wielbicielek timberków się powiększa <3 to dobrze :) hehe
UsuńA farba... cóż z różnych firm używam... aktualnie mam z Garniera Olia, intensywna czerwień :) Niby jest bez amoniaku, ma tam w swobie jakieś fajne olejki, także włosy po niej są miękkie i pachnące :)
A co chcesz dołączyć do rudych kochana? :D
ale piękne zdjęcia musiało być cudowne ja też uwielbiam zwiedzać zamki wyobraźnia działa a do tego mój szkrab ma 5,5 roku też je uwielbia oczywiście jest wtedy rycerzem:-)Dziękuję za odwiedziny u mnie na blogu:-)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wzajemną obserwację?
Pozdrawiam serdecznie
http://edytaspisak.blogspot.com
Nooo już myślałam, że to tylko ja mam takie skyrzwienie na tym punkcie, ale widzę że jest nas więcej :D hehe
UsuńSuper, że mnie rozumiesz kochana i fajnie, że podzielasz pasję ;)
Swietna czapa! I jak ja bym sobie chetnie na nartach posmigala!
OdpowiedzUsuńOoooo!!! Ale mi się cieplutko na serduchu zrobiło wiesz??? Dziękuję <3 <3 No aż tak smutna już teraz nie jestem bo widzę że Ty miałaś wspaniały wyjazd!!!!:) Kochana jesteś przesłodka*** PS ja to wcale ale to wcale bym nie szukała takich knajp z suróweczkami, lokalne najlepsze!!!
OdpowiedzUsuńA proszę bardzo kochana, wiedziałam, że Ci się spodoba :* hehe następnym razem, gdy mi nie bedzie dane jechać na dechę, Ty zrobisz dla mnie fotę, przynajmniej oko nacieszę śniegiem i parapetowym szaleństwem :P hehe
UsuńWyjazd był rzeczywiście fantstyczny, zawsze to jakaś odskocznia od szarej rzeczywistości :D
Zazdroszczę Ci takiego białego wypadu i tegoo śniegu :) Widać, że dobrze się bawiłaś!
OdpowiedzUsuńA Timberki są genialne, na kolejną zimę również sobie takie kupie :) Widziałam wczoraj różowe, też fajne :)
Pozdrawiam kochana :*
Różowe też są świetne, przeuroczo się prezentują, a jak już mam sprawdzone te, to może i w przyszłym roku również i różowe sobie też sprawię :) hehe
UsuńBawiłam się świetnie, tylko trochę poobijana ze stoku wróciłam, do tej pory mam dwa mega sińce na kolanach :P hehe
Wyglądasz świetnie! Każda stylizacja ma "to coś" nie mówię tego żeby coś tu wklepać - serio. Twoje stylizacje są świetne.
OdpowiedzUsuńW dodatku kojarzysz mi się z pewną aktorką. Oglądałaś kiedyś "13 posterunek?" Ruda dziewczyna Czarka! Serio! :D
Bardzo mi sie tu podoba, dałam obs. Odwdzięczysz się ? :*
http://sszuminska.blogspot.com/2015/02/przeglady-sieciowek-czyli-co-warto.html?showComment=1424790705822
Dziękuję, że mówisz to tak bezinteresownie i na prawdę Ci się podoba, bardzo miłe słowa- cieszę się niezmiernie :*
UsuńO nieeee, tylko nie ta aktorka, nie cierpiałam jej nigdy :P haha
Super szalik :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.simplethingsbyjok.com/
Jak patrzę na te zdjęcia to już tęsknie za górami;p Wybrałabym się ponownie i tyle śniegu, a u mnie ani widu ani słychu:p Timberki uwielbiam, ale to już pisałam!
OdpowiedzUsuńKochana o moim mieście zima też zapomniała, także nie jesteś sama :P hehe gdyby nie wyjazd w góry, to w tym roku za pewne śnieg bym widziała tylko u Was na fotach :P hehe
UsuńRewelacyjne zdjęcia, zazdroszczę Ci takiego wypadu. Uwielbiam zamki :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńjejku...zazdroszcze takiego pobytu ! ♥
OdpowiedzUsuńswietnie wygladasz, a timberki sprawdzaja sie w kazdych warunkach podobno ;)
xoxo
gertrama.blogspot.com
No jak widać na załączonych obrazkach, sprawdzają się zarówno na wysokogórskie wycieczki, jak i zwykłe spacery po mieście :) Na prawdę polecam, bo warto sobie takie traperki sprawić :)
UsuńI znowu zostałam narażona , albo porażona tym pięknym widokiem , energia aż bije od Twoich zdjęć , super sprawa !
OdpowiedzUsuńNie ma opcji za rok planuję górską wyprawę :)
Nie ma co ukrywać jak na taką zimową wyprawę prezentujesz się wspaniale ! :)
Nooo kochana, koniecznie! :) My co roku jeździmy w góry, na deske i połazić trochę, pozwiedzać, zawsze to coś innego, niż siedzenie na dupie w domu przed tv i obżeranie się :P hehe
UsuńDziękuję :* Widoki przepiękne, to i zdjęcia musiały takie wyjść ;) hihih
Bardzo ładny krajobraz i świetne buty! :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i mam nadzieję na rewanż! :)
Zapraszam zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Piękne zdjęcia, widoki aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
ależ przepiękna sceneria!!! <3
OdpowiedzUsuńPięknie i romantycznie ale żeby dostać klucz do bram zamku, to już naprawdę coś :-)))
OdpowiedzUsuńNooo też poczuliśmy się wyróżnieni :) hehe Mój K.to tak dumnie tą bramę otwierał, że aż fotę musiałam mu trzasnąć, by uwiecznić to :P hehehe
UsuńZwiedzanie zamku, samemu, po swojemu, we własym tempie- to jest dopiero coś... :D
Super, romantycznie i pięknie!!!!
OdpowiedzUsuńSuper
♥️
Wielkie pozdrowienia:*
Ola z Fashiondoll.pl
Ale ci zazdroszczę! chętnie wybrałabym się w to miejsce na pare dni!:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądałaś, zazdroszczę wakacji !
OdpowiedzUsuńAle przegląd wspomnień z gór! Fajny aktywny urlop :)
OdpowiedzUsuńTimberki rewelka, lubię taki styl :)
OdpowiedzUsuńJaki uroczy szal! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpieknie wygladasz :)
OdpowiedzUsuńmogę prosic o klikanie w link do płaszcza w nowym poście ? :)
Świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Ale cudownie! Widać że wyjazd udany :) Co do komentarza to powiem Ci że jak prowadzę bloga 3 lata nie dostałam ani razu niemiłego komentarza :) ! Także się cieszę :) I pewnie! Juz dodaje do obserwowanych :*
OdpowiedzUsuńNo to powiem Ci, że jestem zaskoczona, bo hejtują zazwyczaj znajomi... którzy zazdroszczą, piszą złośliwe komentarze, a sami nie mają odwagi by się pokazać :P ja wiem, że nimi nie warto się przejmować, bo zazwyczaj są to osoby, które mają problem same ze sobą, mają niskie poczucie własnej wartości, a sprawienia komuś przykrości im samym sprawia najwidoczniej satysfakcje...
UsuńSuper buciki ♥
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, zazdroszczę wycieczki :)
OdpowiedzUsuńTe buty są faktycznie niezastąpione zimą :)
Pozdrawiam, Justyna
http://street-fashion-palabra.blogspot.com/
Święta prawda, sprawdzają się zimą idealnie, zresztą tak jak widać w tym i poprzednim poście :) Z czystym sumieniem je polecam :)
UsuńWOW!!! Tego zamczyska, to Ci najbardziej zazdroszczę!!!!
OdpowiedzUsuńPrześwietna wyprawa! Będziecie mieli co wspominać:)))
Fajnie wyglądałaś! Kolorowo! Buty super!
Noooo pan dał czadu, gdy podarował nam klucze :P hehehe na godzinę staliśmy się właścicielami własnego zamku ahhhh co za niesamowite uczucie :D hehe fantastycznie było :)
UsuńKolorowo, bo takich kolorów brakuje mi właśnie teraz na ulicach, więc musiałam...przynajmniej na urlopie, skoro na co dzień aż tak nie mogę :P hehe
Jak zwykle inspirujący post! Zawsze znajduję tutaj coś dla siebie i to mnie tutaj przyciąga :) Powodzenia w dalszym blogowaniu! Buziaki
OdpowiedzUsuńhttp://nicoolblog.blogspot.com/
romantyczne inaczej kolacje są najlepsze! :D
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia i piękne widoki, a buty idealnie sie nadaja wlasnie na tego typu wyprawy :P
ładne buciki ! <3
OdpowiedzUsuńPoklikałabyś w baner Sheinside w prawej kolumnie ? Z góry dziękuję <3
stay-possitive.blogspot.com
SUPER BUTY !
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację ?
Daj znać u mnie na blogu ! :* :*
http://favorisdemavie.blogspot.com
Snow panda is great. All pics are really good.
OdpowiedzUsuńhttp://www.trendin.com/mens-footwear-14
Kochana cudownie jak zwykle,zdjęcia boskie,dobrze,że timberki się sprawdziły i czekam na kolejne stylizacje z nimi,ślicznie razem wyglądacie,a ostatnie zdjęcie cudne:):*:*
OdpowiedzUsuńCo do płaszczyka to oczywiście jesteś pierwsza w kolejce hehe:)
Buziaczki:*:*:*
Like your blog and your style of writing! You also have beautiful photos! Great job! I know that it requires so much time to update blog, but keep doing it!)
OdpowiedzUsuńI’ll be happy to see you in my blog!)
Diana Cloudlet
http://www.dianacloudlet.com/
Świetna ta biała czapa! Pasuje Ci :-) Zazdroszczę, bo ja w takich średnio wyglądam :-( ładne fotki :-)
OdpowiedzUsuńJaa, ale Ci zazdroszczę, zimę toleruje tylko w górach ;) Buty są świetne, bardzo uniwersalne. Zdjęcie z zachodem słońcem jest piękne!
OdpowiedzUsuńTwoje notki są tak pozywyne, że od razu poprawiają humor ;)
Fajne masz buciki i bardzo pozytywne zdjęcia!:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny post!
OdpowiedzUsuńhttp://lensooon.blogspot.com
Wow jaki wodospad cudny ! Oglądam te zdjęcia i mój chłopak się pyta co się tak ciesze do monitora haha ;D a ja się po prostu rozmarzyłam :*
OdpowiedzUsuń