Moi drodzy, dziś zabiorę Was na wycieczkę po Zamku Grodziec... :)
To był zupełny spontan... wsiedliśmy z moim K. w auto i stwierdziliśmy, że zrobimy sobie mały trip, jak za starych dobrych czasów, kiedy to prawie co niedzielę jeździliśmy na wycieczki. Zawsze lubiliśmy aktywnie spędzać czas :) Więc wybraliśmy się głównie do Zamku Grodziec, ale żeby jakoś zaplanować całodniową wycieczkę, na mapie znaleźliśmy również inne atrakcje nieopodal, zamek Kliczków oraz ruiny innych zamków.
Wkradaliśmy się przez bramkę do jednego z ruin zamków, pokonywaliśmy różne przeszkody, wchodziliśmy przez wysokie okno, przez które pozdzierałam sobie nogi, w pewnych momentach musieliśmy chodzić na kucąco, żeby przejść z jednego punktu do drugiego, chodziliśmy po cegłach, kamieniach i gruzach- bo przecież jak jest tabliczka "teren prywatny-wstęp wzbroniony", to, to co zakazane, jest najciekawsze... uwielbiam takie miejsca zwiedzać :) hehe
obok zauważyliśmy też jakąś starą, opuszczoną, drewnianą chatę z wybitymi szybami, rozwalonymi drzwiami, z całym poprzewracanym umeblowaniem w środku, jakby ktoś z niewiadomego powodu nagle musiał ją opuścić :/ wyglądała jak chata z horroru, mimo wszystko niepewnie wleźliśmy do środka, ale szybko wyszliśmy, bojąc się, że ktoś nas zaraz zaatakuje :P hehe
.... i wróciliśmy cali poparzeni przez pokrzywy hahaha
to się nazywa wycieczka przełajowa, od razu dzieciństwo mi się przypomniało, gdy łaziłam jak chłopaczura po drzewach i wszędzie mnie było pełno :P hehe
Odkąd pamiętam uwielbiałam zwiedzać zamki, pałace, a przede wszystkim takie starocie, ruiny, mają niesamowity klimat :) zawsze miałam bzika na tym punkcie, więc mój luby był zmuszony zwiedzać ze mną wszystkie takie obiekty na Dolnym Śląsku... a później, gdy zabrakło już ich do zwiedzania, musieliśmy wyjść poza nasze województwo :P hehe także sporo już tego zobaczyłam, ale i jeszcze pewnie wiele przede mną :) hihih
Na wycieczkę wiadomo... luz i wygoda przede wszystkim. T-shirt, moje ulubione szorty podarciuchy, płaskie sandałki i pooooszli :)
A uwieńczeniem całodniowej, świetnie spędzonej wycieczki, była romantyczna kolacja w zamku :) przyznam, trochę jak na pierwszej randce się poczułam.... hihihi ;) K:*
Mówię Wam jak fajnie było odpocząć od tego całego miastowego zgiełku, szybkości, od ludzi po prostu odpocząć, bo mam już ich w swojej pracy po "kokardę" :P
A na koniec z Zamczyska, ślę Wam moc gorących buziaków :*
t-shirt,torebka- Reserved
szorty- Tally Weijl
sandały- @
świetna wycieczka :) bardzo podoba mi się dziewiąte zdjęcie!
OdpowiedzUsuńWidoki cudowne! Twoja stylizacja również przyciąga uwagę, wszystko idealnie ze sobą współgra ;)
OdpowiedzUsuńsuper fotki @@@
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
to musiał być super wypad! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwww.blondeallaround.blogspot.com
ale fajnie ! :) cudownie wyglądasz na tych zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że zrobiłaś taką fotorelację bo nigdy nie udało mi się odwiedzić tego zamku :) ale na pewno kiedyś to zmienię!
OdpowiedzUsuńKochana, to Ty jesteś gdzieś z moich okolic? :)
UsuńHmmm wydaje mi się, że tak :) Jesteś z Lubina? :*
UsuńTak, a Ty? :) hehehe Nie gadaj, że też :P
UsuńKochana mam do Ciebie 30 km :*
UsuńŚliczne zdjęcia, wydaje mi się ,że tam byłam ale nie jestem pewna :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie, buziaki ♥ :*
OdpowiedzUsuńśliczny outfit :)
OdpowiedzUsuńKocham zwiedzać zamki ^^
Masz piękny kolor włosów *,*
Takie wycieczki są najlepsze. Szybka decyzja i w drogę. Zestaw idealny na zwiedzanie, no i nie tylko wygodnie ale też modnie :-)
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia ;-) uwielbiam takie wycieczki :)
OdpowiedzUsuńIlekroć tam jestem zawsze się zachwycam, piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWycieczki to najlepszy sposób na nudę :) uwielbiam!
OdpowiedzUsuńŚwietna pamiątka - piękne widoki i oczywiście Ty ; )) Bardzo podoba mi się Twój kolor włosów, który mocno się wyróżnia przy jasnych kolorach ;)
OdpowiedzUsuńhealthfash
Nie tyle widoków co tej kolacji Ci zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację?:)
Kochana, ale my się już od jakiegoś czasu obserwujemy :)
Usuńpozdrowionka :)
wow Grodziec, kochana wieki tam nie byłam a mieszkałam wioskę dalej :) wychowałam się w Nowej Wsi Grodziskiej :) a babcie mam w Grodźcu właśnie...
OdpowiedzUsuńOOoo proszę, jaki ten świat mały :)
UsuńSzkoda, że rudej nie rzucił się w oko jakiś rudzielec :) hehe
no cóż.... może innym razem :)
fajne zdjęcia :D też chętnie zjadłabym obiad w stylu królewskiej pary :D
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka i bardzo fajny zestaw! Ja też od zawsze lubiłam zwiedzać róznego rodzaju zamki :-) Zdjęcia przepięknie wyszły :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Super! Najlepsze sa spontaniczne akcje! Bedziesz miała co opowiadać wnukom ;)
OdpowiedzUsuńJa Tobie też przesyłam gorącego buziaka:))
OdpowiedzUsuńAch, zamek cudny, szkoda że tak daaaaaleko, ale jak odwiedzie moje rodzinne strony to może wtedy:)?
Ty jak zawsze śliczna,
pozdrawiam:*
bardzo ładne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy :)
MAgiczna wycieczka kochana!! Dziekuję ci za zabranie nas do tego niesamowitego miejsca
OdpowiedzUsuńślicznie:*
Pozdrawiam,
Ola z Fashiondoll.pl
♥
Zamek śliczny, planuję od jakiegoś czasu tam się wybrać na wycieczkę, ale troszke daleko więc muszę mieć więcej czasu :) Zdjęcia cudowne, a na takiej kolacji też bym chciałą być ........ :)
OdpowiedzUsuńOoooo... też uwielbiam takie wycieczki :) Niestety z moimi małymi Skarbami, jest to na razie awykonalne!!!Na łonie natury to są one grzeczne, ale podczas zwiedzania starych zamczysk, Zosia zwłaszcza, staje się diabłem wcielonym!!!
OdpowiedzUsuńNa luzaka też ślicznie wyglądasz :)
piękne zdjęcia :) widoki super, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńTakie spontaniczne wyjazdy są najlepsze:)),ślicznie wyglądałaś,super szorty kochana:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*:*:*
Już dawno żadnego zamku ani ruiny nie odwiedziłam, ostatnio przerzucilam się na muzea i kościoły:) Jednak miałaś świetną wycieczkę, zwłaszcza po zakazanych terenach i chatce rodem z horror:D I bardzo ładna wycieczkowa stylizacja!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ;-). A jak zamierzałaś uprawiać tramping przez pokrzywy to czemu nie założyłaś długich spodni? ;-).
OdpowiedzUsuńTak się składa, że nie zamierzałam, obiekt zakazany pojawił się, gdy już dojechaliśmy na miejsce, jak widać, nie wszystko można zaplanować :P
Usuńbardzo fajnie prezentuje się ten zamek..;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wycieczki, nas też zawsze kusi żeby wejść tam gdzie nie wolno lub niebezpiecznie;) świetny strój na taki wypad! buziaki moja droga:)
OdpowiedzUsuńZakazany owoc jest najlepszy :P hehehe Cieszę się, że ktoś rozumie :D
UsuńBuziaki :*
Ja też w klubie uwielbiających takie wyprawy i włażenia tam gdzie nie wolno :D
OdpowiedzUsuńWOW!! To jest dopiero zamczysko. Ten, na którym ja byłam, to przy Twoim pestka ;-)
OdpowiedzUsuńUrzekające miejsce:)
OdpowiedzUsuńBardzo pasuje Ci ten kolor włosów ! :) Idealny do Twojej urody:)
OdpowiedzUsuńzamki to nie moja bajka, oo przyjde zobacze pocykam foty i juz, zero jakis uczuc i takich tam :P ale ta kolacja! o kurcze mega romantycznie i jeszcze tak pysznie wyglada :D:D:D
OdpowiedzUsuńBuziak Kochana :*
ps. spontany sa najlepsze!
świetna stylizacja i ta czerwień! :)
OdpowiedzUsuńswietnie, na luzie :) figura idealna!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia, masz wspniały kolor włosów i do tego ta opalenizna
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://aneczkaa123.blogspot.com/2014/09/moje-propozycje-ze-sklepu-sheinside-i.html
Ja uwielbiam zwiedzac , i lubie ludzi , ktorzy potrafią sie cieszyć nawet tym co maja za miedzą :) zamczycho jak ta lala . Tez chętnie bym pozwiedzała :):)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia świetne widoki :)
OdpowiedzUsuńZestaw na luzie w sam raz na ciepłe dni :)
A jaka piękna opalenizna ... ślicznie wyglądasz ;)
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :D
Pozdrawiam
Sylwetta
Zapraszam cie do konkursu na moim blogu :
OdpowiedzUsuńhttp://kaya-fashion1.blogspot.com/
i sandy blogu :
http://sandy-modness.blogspot.com/
Zasady znajdziesz na tych dwoch blogach mozesz wygrac :
-eyeliner
-tusz do rzęs
-pomadke do ust
-płytę rihanny (najnowszą Unopologhetic)
Świetny klimat zdjęć i całego posta :) Masz piękne włosy!:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce! Uwielbiam zwiedzanie takich zabytków... Masz świetne shorty i w ogóle cała stylizacja bardzo fajna i wakacyjna ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie takie miejsce daje bardzo romantyczny i specyficzny klimat, też takie lubię zupełnie jak Ty :) Tak poza tym jestem zachwycona Twoim kolorem włosów! Bardzo odważny, ale fenomenalnie do Ciebie pasuje :) Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńMasz genialne włosy! ♥ Obserwuję i liczę na rewanż, buziaki ;*
OdpowiedzUsuńOMG jaka boho torebka <3 uwielbiam !
OdpowiedzUsuńpozdrowionka Śliczna :*
Jesteś genialna, świetne włosy i paznokcie :) Fajne widoki :D
OdpowiedzUsuńfajna koszulka! piękne miejsce do zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na bloga pod nową nazwą
OdpowiedzUsuńhttp://niematotamtoten.blogspot.com/ :*
Super wycieczka, świetne zdjęcia
OdpowiedzUsuńJakie ogniste włosy na pierwszym zdjęciu <3 Robiłaś coś z nimi, że są tak wyraźne? :)
OdpowiedzUsuńFarbuję inną farbą, ale na pierwszym zdjęciu jakoś tak światło padało, dlatego tak wyszły :)
Usuńpiekna wycieczka i zestaw na nia idealny <3
OdpowiedzUsuńKocham Twoje włosy, jesteś jak Arielka, oddawaj sandały!
OdpowiedzUsuńxoxo
http://pandamone.blogspot.com/2014/09/second-hand-treasures-wielkie-otwarcie.html
Urocze widoki na zdjęciach- zarówno miejsce ładne, jak i Ty! :))
OdpowiedzUsuńJaki ogień na włosach ;)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :)
Zapraszam do siebie angelika-shows-her-life.blogspot.com
Byłam już w tym zamku dwa razy, bardzo go lubię ;)) Pamiętam, że był tam podawany pyszny żurek :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
http://lori-nori.blogspot.com/
Swego czasu uwielbiałam zwiedzac zamki i słuchac przygód o nich - o duchach, zmarłych księzniczkach - frajda dzieciństwa:d świetnie wyglądasz kochana!:* uwielbiam Twoje włosy:)
OdpowiedzUsuńale masz kolor włosków <3 :*
OdpowiedzUsuńCudowny kolor włosów <3
OdpowiedzUsuńMoże obserwacje ?
fajne są takie wycieczki, ale jeśli chodzi o zamki nie przepadam za nimi :)
OdpowiedzUsuńCo tam zamek, jakie Ty masz piękne nogi i jakie opalone, wyglądasz rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs: http://blogjulz.blogspot.com/2014/09/witam-wszystkich.html
Zestaw idealny na taki wypad :) super fotki :) pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńAle Wam fajnie :)) Uwielbiam takie spontaniczne wycieczki, a ostatni zamek jaki udało nam się zwiedzić, to zamek w Malborku - ojj polecam!!! :)) Dołączam do grona obserwujących :)
OdpowiedzUsuńchcę torebkę z frędzlami! super luzacki set!
OdpowiedzUsuńCo tam masz za tatuąż? ;>
OdpowiedzUsuńoch-no-sugar.blogspot.com
ja również uwielbiam takie miejsca :)
OdpowiedzUsuńZamek robi wrażenie! Zazdroszczę romantycznej kolacji... Zapraszam też do siebie: http://stopawstope.blogspot.com/2015/11/szlakiem-zamkow-piastowskich-dzien-3.html
OdpowiedzUsuń