Jak widać na załączonych zdjęciach, u mnie pogoda w kratę, ale jak to się mówi, kwiecień plecień co przeplata, trochę zimy, trochę lata... i u mnie sprawdza się to idealnie... już nie świeci tak pięknie słońce jak ostatnio, dlatego do dzisiejszych zdjęć postanowiłam ostatni raz założyć mojego futrzaka i
botki, po raz ostatni je sfotografować, bo wiem, że za chwilę będzie już na nie za
ciepło i wylądują gdzieś na końcu szafy, ustępując miejsca pastelom, które już
dla Was szykuję... :)
Pewnie, jak większość z Was powoli kompletuję już zestawy wiosenne... tej wiosny przede wszystkim choruję na pastele i intensywny kolor żółciutki, który wciąż chodzi mi po głowie... ajććć :D
Uwielbiam te kolory, są już takie świeże i wiosenne :) To pewnie dlatego, że już brakowało mi ich na ulicach przez te kilka miesięcy zimy, gdy 99% społeczeństwa ubierała się w tym czasie przede wszystkim na czarno :/ zupełnie nie rozumiem tego fenomenu :/ skąd ludzie biorą przekonanie, że wraz z nadejściem jesieni, czy zimy, wszystkie kolory trzeba chować na dno szafy, ustępując tym samym miejsca szaro-burym ciuchom :/
na szczęście mamy już wiosnę.... <3
A Wy na jakie kolory stawiacie w tym sezonie? :D
A Wy na jakie kolory stawiacie w tym sezonie? :D
Jeśli chodzi o zestaw, to jest to taki zwyklak na szybko... większość z tych rzeczy, jak nie wszystkie, pojawiały już się na blogu. Najbardziej jednak chciałabym zwrócić uwagę na torebkę....
na większości blogów królują frędzle i każda z nas wie, że jest to pożądany hicior tegorocznej wiosny! Pojawiają się one na kurtkach, spódnicach, torebkach, nawet butach... generalnie nie przepadam za masowym podążaniem za modą, ale tak się stało, że frędzle zachwyciły i mnie... bardzo spodobała mi się pewna torebka z frędzlami w H&M, ale czar prysł, gdy zobaczyłam jej cenę i tym samym stwierdziłam, że może poczekam na jakąś obniżkę...
i kilka dni temu, gdy szukałąm czegoś w szafie natchnęłam się na tą o to właśnie zapomnianę przeze mnie torebkę ! kupiłam ją jakieś dobre 3, 4 lata temu w Reserved, trochę ponosiłam, po czym rzuciłam w kąt, zupełnie zapominając o jej istnieniu...
więc wyobrażcie sobie jakiego teraz miałam banana na twarzy ponownie ją znajdując! :D hihihihi "spadła mi z nieba" w idealnym momencie. Nie straciłam 150 zł w H&M, a i tak mam swoją wymarzoną, frędzelkową torebkę! hihihi
głupi to ma zawsze szczęście! uwielbiam, gdy moja szafa robi mi takie niespodzianki :P hehe
Także dzisiaj przemyciłam tak po swojemu trochę stylu boho i hippie- ja inna niż zwykle :)
futrzak- C&A
t-shirt, torebka- Reserved
spodnie- Cropp
botki- Centro
I oczywiście dla osób, które chcą być ze mną na bieżąco MÓJ FACEBOOK :)
Spodnie mają boski kolor! ; ))
OdpowiedzUsuńale uroczy sweterek;p
OdpowiedzUsuńAjć ;) anielski wygląd :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ci kochana za mile słowa u mnie :-) Pięknie wygladasz w tej stylizacji i masz nieziemski kolor włosów! !! :-) zapraszam do mnie olaholly.blogspot.com
OdpowiedzUsuńhi dear, you're so beautiful in these pics..i like your tee and make up
OdpowiedzUsuńkisses
u mnie jest tak zimą: "boże , chce wiosnę , mam tyle pomysłów na zestawienia i z szafy wypadają mi same wiosenne perełki" , przyjście wiosny " gdzie do cholery to się wszystko podziało , powinien powstać taki mem ! :D
OdpowiedzUsuńU mnie pastele jak najbardziej , ale u innych , matko w życiu bym nie przypuszczała , że przy tak ognistych włosach pastele nie "gryzą" się , u Ciebie to strzał w 10 ! Styl na hipiskę ma być tej wiosny bardzo hot :) Świetny wiosenny set !
U mnie jest bardzo podobnie...nigdy nie mam w co się ubrać, a gdy próbuję się spakować, gdy wyjeżdżamy na urlop, to walizka się nie dopina hahaha jeszcze mój K. połowe moich rzeczy do swojej walizki pakuje :P
UsuńTaki to właśnie fenomen naszych szaf :P hehehe
Też do tej pory stroniłam od pasteli, zawsze uważałam, że gryzą się z moimi rudymi kudłami, ale w końcu się przekonałam i teraz powoli moja szafa zapełnia się właśnie ciuszkami w tych kolorach <3
fiolecik mój kolorek
OdpowiedzUsuńŚwietny wiosenny set! Torebka wymiata ♡
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O jak ślicznie dziś wyglądasz (haha... jak zawsze z resztą :)). We własnej szafie można znaleźć niesamowite skarby. Próbowałam nawet wykopać coś w swojej, niestety jestem jeszcze zbyt słaba na taką robotę ;). W tym roku zmiana garderoby na letnią nastąpi chyba dopiero w czerwcu ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Kwiatuszku :)
rewelacyjnie wyglądasz w tym zestawie:)
OdpowiedzUsuńMi frędzle podobały się od zawsze. Już jakby przeczuwając obecne trendy w ubiegłe wakacje kupiłam aż trzy frędzlowate torebki :-))) Idealnie dobrałaś bluzkę do spodni. Fajny motyw:-)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem, doskonale kochana pamiętam te Twoje frędzlowate torebki- już nie raz Ci ich zazdrościłam, gdy pojawiały się w postach i pewnie nie raz jeszcze popatrzę na nie z nutką zazdrości w oku :P hehe
UsuńTorebka faktycznie śliczna i na czasie, takie zapomniane perełki z szafy są najlepsze :) Ale sweter, kochana, ja takiego poszukuję, bardzo mi się podoba, skąd to cudo masz? Bardzo fajnie wszystko połączylaś :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzez te 3 lata, gdy leżała w szafie i kurz zbierała, w życiu bym nie powiedziała, że jeszce kiedyś ją założę i że za chwilę będzie hiciorem tego sezonu! :) :) hehe
UsuńA sweterek kupiłam w C&A, ale to już jakiś czas temu, w kolekcji zimowej :(
Promiennie wyglądasz , kolorki zupełnie nie moje , ale jak patrzę na ciebie w tych lila - różach idealnie pod włosy to szczerze sie zachwycam . Torebka ... Idealna .
OdpowiedzUsuńAle dziś spodnie ! I to jak na tobie lezą to miazga normalnie ! Doskonale !
Swietna stylizacja - nastraja pozytywnie do zycia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
Mi też kolorów zimą brakuje (chociaż sama w okresie zimowym zbyt często chodzę ubrana na czarno, ale w tym roku starałam się to zmieniać;), ja w tym sezonie mam hopla na punkcie pasteli i beżu:) Piękna ta torebka, frędzle też coraz bardziej mi się podobają, ponad miesiąc temu w podobny sposób, w swojej szufladzie znalazłam zapomniane kolczyki z zamszowych frędzli:) Kolorki cudne, wszystko idealnie dobrane i te spodnie świetne są!:)
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
Ahhh te nasze szafy i szuflady- są pełne niespodzianek <3 hihihi więc kiedy te kolczyki będą miały premierę na blogu? :D
Usuńteż w tym sezonie zdecydowanie stawiam na pastele, właśnie czekam na kuriera w piękną marynarką <3
dzięki kochana :*
kolczyki już były (razem z takim zamszowym kombinezonem:) o pastelowa marynarka to by mi się przydała;) chociaż, czy jest coś, co by mi się nie przydało, hehe;) ja cały czas narzekam, że nie mam w czym chodzić, ku osłupieniu mojego męża i wbrew pękającej w szwach szafie;p
Usuńpozdrawiam kochana:)
Nie mamy w czym chodzić, a gdy pakujemy się na urlop, to walizka się nie domyka i część ciuchów musimy dawać do walizek naszych facetów :P to jest właśnie fenomen naszych szaf :P hahahah
UsuńTeż by przydało mi się kilka nowości, jednak teraz postanowiłam dać drugą szansę ciuchom, które zelagają zapomniane w szafie :P
i to jest właściwe podejście do sprawy:)
Usuńmiłego weekendu:*
Ja dozuje kolor ostroznie, bez wzgledu na pore roku - po prostu nie lubie siebie w zbytniej mieszance barw, to nie moj styl, zle sie w tym czuje...Jesli juz tostawiam na jakis ozywiajacy akcent w intensywnym kolorze..
OdpowiedzUsuńAle Ty to kolorowa dziewczyn jestes, Tobie to pasuje! Swietnie wygladasz w tym zestawie, sweterek bardzo mi sie podoba!
Pozdrawiam wiosennie:) Anka
zakochałam się w torebce!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz ! Właśnie dlatego lubię czasami przewrócić szafę do góry nogami i znaleźć coś co może być potrzebne ! :D
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja! Podoba mi się kolor spodni w zestawieniu z tą bluzką i Twoją czupryną, no magia :D
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka, ja moję frędzlowate też kupiłam znacznie wcześniej, jedną w SH a drugą na allegro chyba z rok temu. Te co są w H&M można znaleźć bardzo podobne na allegro za ok 55 zł - jakością jakoś niespecjalnie się różnią. Także ja na punkcie frędzli szaleję od dawna :) Świetnie wyglądasz w kolorach, pasują Ci, ja wolę delikatne pastele, chyba mniej blado w nich wyglądam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW sumie racja, te i te z Chin, więc co za różnica :P hehe
UsuńJa też w tym sezonie zdecydowanie stawiam na pastele, dotychczas od nich stroniłam przez kolor włosów, ale teraz noszę i na nic nie zwracam uwagi, bo dobrze się w nich czuję- a to najważniejsze :)
o, rany!
OdpowiedzUsuńto jest zdecydowanie mój ulubiony zestaw - spośród Twoich, rzecz jasna!
ta nogawka spodni tak fajnie rozłożona na cholewce botków, te frędzle, bardzo fajne, nieoczywiste połączenie kolorów, puchaty sweterek....
wyglądasz przeuroczo, wiosennie, lekko... przepiękna jesteś w tym wydaniu - nie to, żebyś w innych taka nie była ;P
ale ogrom uroku, naprawdę, ogrom uroku...!
A wiesz Mar, że wrzucając tego posta, tak właśnie sobie pomyślałam, że pewnie Tobie najbardziej przypadnie on do gustu :) hehe ja wiem, że Ty lubisz te wszystkie hipi-boho gadżety i ciuchy, no i botki...żałuję, że nie ubrałam kapelutka do tego zestawu- wtedy już cały byłby Twój ;) hehe
UsuńJa ganeralnie to raczej bardziej lubuję się w pastelach albo kolorach wyraźnych, ale żeby nie było zbyt nudno, to w końcu postanowiłam Wam się pokazać w zupełnie innym wydaniu :) i widzę, że przypadło do gustu :)
Cieszę się Mar z Twojej opinii- połechtałaś mi serducho :*
Jak ładnie...:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Poza paskie i torebka podoba mi sie wszystko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam poswiatecznie :)
śliczny strój :D najbardziej spodobała mi się torebka :D
OdpowiedzUsuńbardzo pozytywny zestaw :D Fajny blog- obserwuję!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci do twarzy w tych kolorach! Zestaw jest świetny i bardzo podoba mi się ten milutki różowy sweterek oraz torebka! Niezła akcja z tą torebką dlatego czasem nie warto pozbywać się fajnych rzeczy, bo jak widać moda wraca i to co kupiłyśmy 3-4 lata temu może okazać się teraz perełką :-) Sama też bardzo lubię frędzle i już 2 lata temu kupiłam narzutkę i torebki frędzlami, a teraz są hitami :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
P.S. Kliknęłam jak prosiłaś :-)
Świetnie wyglądasz w takich kolorkach ; )
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie: rainy-wave.blogspot.com
Heeej!;*
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, jakiego bloga by tutaj poczytać... Na żadnych nie ma nic nowego... I tak nagle wchodzę na bloggera a tu nowy post na Secret Style!;) Od razuu weszłam!:) Prześlicznie wyglądasz właściwe w każdym kolorku (co zdążyłam zauważyć patrząc na wcześniejsze posty), ja niestety tak nie mam, nie wszydtkie kolory mi pasują:( A torebka z frędzlami- boska!♥ Ja też muszę sobie taką kupić bo tak mi się podobają te frędzle...:)
A outfit genialny!;) Chyba nie tylko tobie kwiecień robi taki niefajne pogodowe "niespodzianki", u mnie jest tak samo:( No ale mam nadzieję że niedługo zawita do nas prawdziwa wiosna:)
Pozdrawiam,
Mania:*
Zapraszam na mojego bloga---> KLIK!♥
Zajrzysz? Będzie mi bardzo miło!♥
Uwierz,przy moich rudych włosach też nie za bardzo mogę sobie poszaleć z kolorami :P hehe
UsuńPogrzeb w szafie, anuż widelec takie zapomniane cudo znajdziesz, moja przeleżała z 3 lata, zanim spowrotem przypomniałam sobie o jej istnieniu :P hehe przynajmniej kasiorę zaoszczędziłam :D
A u mnie od dzisiaj wiosna pełną parą! :) :) na dniach nowy wiosenny pościak powinien się pojawić :D
Bardzo się cieszę, że Ci się podoba i dziękuję za tak wyczerpujący i konstruktywny komenatrz- to się ceni :*
jaki piekny sweterek! ja tam kolory noszę cały rok, nie lubię całych ciemnych zestawów :D a na tą wiosnę poluję w sumie na same pastele, ale bardzo mi się spodobał też motyw cienkich biało czarnych pasków :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: Mój blog-klik!
Od razu torebka mi w oko wpadła! Podobną wyszperałam na wyprzedażach, chyba w tamtym roku, za 15 zł!
OdpowiedzUsuńFajoski zestaw! Sweter, pomimo, że duży, to wydaje się taki leciutki jak chmurka:))
A z kolorami, to zawsze idę na żywioł - co mi w ręce wpadnie fajnego;)))
Pozdrowionka!!!!
I bardzo dobrze, że nie boisz się eksperymentować z kolorami- bo to właśnie my-blogerki, powinnyśmy wychodzić przed szereg szarych ludzi :D
UsuńA sweterek jest ciepluchny, na ten zimny i wietrzny dzień nadawał się idealnie :)
Szarość też lubię:))) Ale kolor dodaje mi energii i od razu poprawia humor! Choćby miała, to być tylko czerwona pomadka czy różowy lakier na pazurach:D
UsuńBuziole!!!
Dokładnie tak, musi być choćby jeden mały element w kolorze :P ruda z rudą zawsze się jakoś dogada :D hehehe
UsuńFajny ten twój zwyklak ;) ja już dawno pochowałam kurtki zimowe, a tu tak mnie ten śnieg zaskoczył! Dziad jeden! Też czekam na wiosenne pastele, a jakżeby inaczej, hej!:D
OdpowiedzUsuńale piękne te spodnie, podobnych właśnie poszukuję! :)
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie dzisiaj cukiereczek!!! :) Spodnie są prześliczne i idealnie na Tobie leżą!!! Co do kolorków mam tak samo, to właściwie kolory dominują u mnie w szafie tak że czasem mam ochotę sobie od nich odsapnąć;)
OdpowiedzUsuńcukiereczek hehehe ;)
UsuńOOoo i większość osób właśnie powinna brać z Ciebie przykład, czerń zamienić na wyraźne kolory, a tymczasem widzę, że nawet na wiosnę, lato większość osób namiętnie nosi tą czerń i nadal boją się kolorów :/ nie rozumiem, kiedy, jak nie właśnie teraz? no szkoda :/
Kolorystyka jak zawsze perfekcyjna, uwielbiam kolorowe stylizacje a szczególnie Twoje. Koszulka jest śliczna. Czasami nie ma co wydawać kupę kasy na chwilowy trend, mnie frędzle w ogóle nie ruszają nie moja bajka i styl. U mnie na wiosnę królują pastele i zdecydowanie błękit choć troszkę koloru żółtego też gości, ogólnie wszystko co kolorowe !
OdpowiedzUsuńJa też nie zawsze ulegam trendom, ale przyznaję się bez bicia, frędzle porwały mnie bez reszty :P hehe a ta torebka spadła mi z nieba akurat w najbardziej odpowiednim momencie, przynajmniej kasiorę zaoszczędziłam :D
Usuńna żółty też choruję, właśnie czekam na kuriera z żółciutkim żakietem aaaa <3 oczywiście baby blue też :) nie wiem czy widziałaś na fejsie wrzuciłam mój nowy nabytek w tym kolorze :D
Aj, jak ja Ci zazdroszczę takiej zaskakującej szafy! Mnie też dopadł ten trend i niestety będę musiała coś kupić z frędzlami bo nie wytrzymam! :) Szkoda, że moja szafa nie robi mi takich psikusów. Ty jak zawsze pięknie, kolorowo i promiennie :-*
OdpowiedzUsuńNooo czasem mega mnie zaskakuje, jak np znajduję coś nie noszone z metkami :P hehe ale to pewnie przez to, że ja mam zbyt duży sentyment do ciuchów i raczej rzadko ich się pozbywam, zawsze mówię, że jeszcze kiedyś na pewno je założę... i tak leżą w szafie, dwa, trzy, cztery lata :P hehehe czasem to nawet i dobrze, masz teraz przykład tej torebki.... nie chodziłam w niej wieki, aż frędzle znów wróciły do łask i ucieszyłam się, jak murzyn blaszką, gdy znowu wpadła mi w łapy :D hehehe
UsuńBardzo dobry nawyk trzymania rzeczy. W końcu moda jest powrotna!
UsuńPS: musisz mieć dużą szafę hihi :)
Obiecuję, że już niedługo pojawi się u mnie nowy pos, zaglądaj :)
Hmn.... czy dobry? no teraz wyszło mi to akurat na dobre, ale mówi się, że jak się czegoś nie założy rok, czy dwa, to już na pewno nigdy nie będzie się w tej rzeczy chodziło i u mnie to się sprawdza :P hehe ale wciąż serce mi się kraja, gdy mam się czegoś pozbyć, dlatego chomikuję jak stara baba,a później ciuchy wypadają mi z szafy i niczego znaleźć przez to nie mogę :P heheh masakra :P
UsuńWidać że w tym zestawie czujesz się doskonale :) pięknie jest ! :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz bosko!:3 kolory świetnie kontrastują z Twoim kolorem włosów i ta torebka! *_* MISTRZ!
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w tej stylizacji! :-D
OdpowiedzUsuńKolory sprawiają że ta 'wiosenna' pogoda jest jeszcze żywsza :-D
Pozdrawiam
http://julialukaszek.blogspot.com/
Co za wiosna!!!! :D piekna torebka! Jestem wlasnie na etapie poszukiwania akcesoriów z frędzlami. Myslalam o torebce a teraz juz jestem tego pewna w 100% :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Ale świetna kolorystyka :) i torebka idealnie wpisuje się w trendy , nie ma co przepłacać jak pod ręką takie perełki ! pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńCudownie,cudownie,cudownie! co ja mogę więcej naklikać?:D
OdpowiedzUsuńurzekła mnie koszulka,sweter,spodnie,wszystkooooo:D:D:D
u mnie dziś dopiero słonecznie,więc jest nowy posćik:D
buziaczki kochana:*:*:*:
Lovely outfit, you look gorgeous! ^-^
OdpowiedzUsuńNice blog, dear!
http://www.caterina-m.blogspot.com
Świetnie wyglądasz :-) ta torebka z frędzlami jest super :-) I też marzy mi się coś żółtego na wiosnę :-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNa szczęście w ten weekend pogoda ma być przepiękna! :) I oby tak już zostało.
OdpowiedzUsuńTo prawda, że ludzie zimą stawiają na ciemne kolory, ale na wiosnę nie widzę dużej różnicy. Jednak przeważają zestawy z jasną górą i ciemnym dołem :) Ja również postanowiłam to zmienić! I stawiam na jasne, pastelowe kolor tej wiosny :)
Twój zestaw jest naprawdę świetny, utrzymany w kolorystyce, która bardzo mi się podoba. I Ty wyglądasz tak świeżo, wiosennie - widać, że bardzo dobrze czujesz się w takim wydaniu!
Pozdrawiam i udanego weekendu życzę! :*
Ja dzisiaj idąc na zakupy ubrałam długi rękaw i kamizelkę futrzaną na to co by za bardzo się nie wyluzować w to ciepło, ale ludzie to tak się wyluzowali dzisiaj, że w krótkich rękawkach wszyscy smigali, wyglądałam przy nich, jakbym urwała się z choinki :P hehehe
UsuńNooo kochana, robisz postępy- bardzo się cieszę, bo jak nie teraz to kiedy? i oczywiście czekam na pościaka z tą nową ramonką baby blue <3
Zdecydowanie Twoja najlepsza stylizacja! Jestem totalnie zakochana, pięknie :) I jeszcze ten sweter, jest idealny! :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, ja już zaobserwowałam :*
Wooow, jak zwykle mnie bardz zachwyciłaś swoją stylizacją, świetna! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową profesjonalną sesję zdjęciową! Bardzo wiosenną! :)
http://moooneykills.blogspot.com/2015/04/fruit-make-up.html
Oj tak w kwietniu troszkę lata i troszkę zimy. U mnie obecnie wiosna i oby tak dalej! Ja również stawiam na pastele i oczywiście i tensywne kolorki! :) W Twojej stylizacji podoba mi sie wszystko i jeszcze Twoje boskie włosy - cud, miód i malina! :d
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie kolorystyczne! :))
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądasz! A frędzle uwielbiam! :) Jeśli chodzi o kolory na wiosnę to podobnie jak Ty stawiam na pastele i jakieś żywsze kolory :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - zapraszam :)
Jejku ogólnie masz świetne stylizacje, ale dzisiaj to już przegięłaś! Ten zestaw jest cudowny! Wyglądasz prześlicznie <3
OdpowiedzUsuńTorebka, buty, spodnie, te kwiaty na koszulce, wszystko idealnie dobrane. A sweterek jest cudowny! Uwielbiam Twój gust :-)
zestaw kolorystycznie wyszedł super! :)
OdpowiedzUsuńaaaaaa!!! świetny sweter!!! mega! zakochałam się w nim;) a frędzle teraz w modzie! brawo ;)
OdpowiedzUsuńPiękne wiosenne zestawienie,podoba mi się kolor spodni ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz :) Kolorki super i sweterek baardzo bardzo mi się podoba <3 Co do spódnicy, jest ona z jakiejś starszej kolekcji, prędzej w jakiś outletach pewnie można znaleźć :)
OdpowiedzUsuńPrzecudownie wyglądasz ;o i ta torebka z frędzlami wow :O Wszystko w moim guście :)
OdpowiedzUsuńcałkiem fajnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJeśli możesz to kliknij w link od płaszcza u mnie ;)
http://www.panmalofel.com/2015/04/elegant-coat.html
Ależ tu pięknie i wiosennie się zrobiło :) cudownie kochana, idealnie dobrana stylizacja :)
OdpowiedzUsuńpromieniejesz kochana! cudownie wyglądasz ♥
OdpowiedzUsuńdziekuję za kliki ;)
gertrama
xoxo
wyglądasz fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńale jak na pogodę u mnie to stylizacja
troszkę za ciepła, chyba bym się roztopiła
jak masło :) u mnie słońce grzeje nie wyobrażalnie ;)
a co do czarnego koloru- cóż to mój ulubiony ;)
często ubieram się własnie tak, ale ogólnie czarny,
krzyże i czaszki to coś co lubię :)
wyglądasz pięknie kochana, masz cudowny uśmiech :) <3
pozdrawiam cieplutko myszko ;*
ayuna-chan.blogspot.com
Super stylizacja :) zakochałam się w tym sweterku :)
OdpowiedzUsuńKochana jeśli chodzi o włoski to pofarbowałam je, dają się prostować oraz kręcić ale miałam już włosy lepszej jakości bo te jak dla mnie są za cienkie. Dużo dobrego słyszałam o włosach z doczepiane.pl i sama chciałam kupić właśnie stamtąd lecz nie było wtedy tej długości co chciałam. Ogólnie włosy są oki ale chyba pokuszę się o gęstszy zestaw właśnie z doczepiane.pl :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory, bardzo ładny outfit!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://ania-sowka.blogspot.com/
Wyglądasz zjawiskowo! :) Futrzak prezentuje się genialnie! *_* LUBIĘ bardzo!
OdpowiedzUsuńale super futrzak!
OdpowiedzUsuńsuper outfit!! świetne spodnie:) co do obserwacji, to jasne!
OdpowiedzUsuńzaobserwuj, dac znac a zrobie to samo:):)
super outfit!! świetne spodnie:) co do obserwacji, to jasne!
OdpowiedzUsuńzaobserwuj, dac znac a zrobie to samo:):)
Ja niezależnie od pory roku ubieram pastelowy róż, czarny, szary i biały :) Po prostu w takich kolorach czuję się najlepiej
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, świetny kolor spodnie! Piękne kolczyki i cudna torebka! Wyglądasz naprawdę super!:)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ✿
♥Mój blog-kliiik♥
Ja przez cały rok stawiam na kolory stonowane, więc nie ma to dla mnie większego znaczenia czy jest jesień czy wiosna
OdpowiedzUsuńBardzo fajna stylizacja
Blog Maddy -> klik
Bardzo podoba mi się połączenie tego fioletu z brązem:) W ogóle to piękne botki!:)
OdpowiedzUsuńświetne połączenie kolorystyczne ! torebki z frędzlami uwielbiam sama mam jedną, wogóle wszystko z frędzlami uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńcudne zestawienie, koszulka rewelacyjna, a narzutka jeszcze lepsza. ;) ja też ostatnio coraz więcej kolorów u siebie wprowadzam, chociaż czasem czymś czarnym nie pogardzę. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
strasznie podobaja mi sie buty :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy ?;)
http://brzezinskaa.blogspot.com/
pięknie wyglądasz :) sweter jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńŁadnie :D
OdpowiedzUsuńja stawiam na pastele, biele i szarości, a z tych bardziej energetycznych to limonka :) własnie kończe szycie limonkowej spódnicy i bluzki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja mam szafę tak maleńka, ze nic tam zaskakującego nie znajdę:(
OdpowiedzUsuńAle za to czasem wywoże rzeczy do moich rodzicow i wtedy po jakimś czasie znajdę jakaś swoją stara bluzkę i ciesze sie jak z nowej. Zreszta ja, moja mama i siostra nosimy ten sam rozmiar i czasem jakies rzeczy krążą miedzy nasza trojka latami:) niestety czesto oddaje i sprzedaje rzeczy... Nie przywiązuje sie na lata:(
No ale teraz trochę o Tobie! Wyglądasz bosko! Ty tak promieniejesz w kolorach, ze ja Cię uwielbiam w takim wydaniu!! Jakbym Cię zobaczyła na ulicy od razu bym sie uśmiechnęła:)!
No i teraz lecę na fejsa polubić:)
Buzka:)
Fajny look :)
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle biały i czarny, ewentualnie brąz lub pudrowy róż - typowe kolory mojej garderoby, haha. Przepiękny sweterek! :)
OdpowiedzUsuńhttp://dziennik-miedzymiastowy.blogspot.com/
CUDOWNIE! Z delikatną nutką BOHO LOOK!!! Mistrzostwo w tym sezonie!!!
OdpowiedzUsuń♥
Świetne potrafisz łączyć ze sobą kolory, genialnie to wygląda ! :)
OdpowiedzUsuńStylizacja jak zwykle bardzo udana no i zdjęcia mega ;))
Ach ten Twój śliczny kolorek włosów :)
Pozdrawiam cieplutko :))
Muszę się przekonać do kolorów, zazwyczaj noszę tylko czarne i szare, a te kolory świetnie wyglądają. Od razu człowiek nabiera życia. A Ty świetnie wyglądasz i śliczna bluzeczka. :)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie jeśli chcesz. :)
http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/
uff po weekendzie u babci dotarlam do Ciebie Kochaniutka. cala msa kolorow i pieknie! tak trzymaj Daria :D dobrze czasem znalezc cos w szafie, o czym zapomnimy a swietnie wpisuje sie w trendy tego sezonu :D aj jak ja uwielbiam twoja usmiechnieta buzke :*
OdpowiedzUsuńPiękny i romantyczny zestaw :) ten kardigan jest cudny <3
OdpowiedzUsuńŚwietne klimatycznie zdjęcia takie jak lubię ;) do tego te kolory bosko :) pozdrawiam Joanna.
OdpowiedzUsuńTwoje stylizacje są doskonałe! Ta wpadła mi w oko szczególnie mocno, gdyż całkowicie współgra z Twoją urodą i włosami :)
OdpowiedzUsuńDołączam do Twojej witryny!
Podoba mi się nawiązanie do stylu boho :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kolorowymi spodniami jednak u ciebie wyglądają genialnie! :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny zestaw, stylowy! boho girl to lubię ..super
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
asijablog.blogspot.com