wtorek, 24 maja 2016

Lato, lato wszędzie... :) :)

Zestaw typowo letni- pierwszy raz w tym sezonie odważyłam się ubrać spódnicę bez rajstop- wciąż zastanawiałam się, czy to odpowiedni moment, czy nie wygłupię się- bo większość takich gorącyuch dni spędzam w pracy, więc gdy już mam wolne, to raczej częściej deszcze padają i pioruny strzelają, a tu dzisiaj psikus.... wciąż wydawało mi się, że to jeszcze nie pora i wymyślałam milion powodów anty, ale gdybym wczorajszego dnia ubrała spodnie, jak początkowo planowałam, to chyba odparzyłabym sobie tyłek na dłuuugi czas :P hehehe 

Mój ulubiony chaberek w towarzystwie brzoskwini i bieli prezentuje się  bardzo dziewczęco i delikatnie. 
I tu idealnym uzupełnieniem są moje zamszowe szpilki z wiązaniem - zresztą bardzo modnym w tym sezonie wiązaniem :) 

wtorek, 17 maja 2016

White...

O tym, że za bielą nie przepadam- pisałam już pewnie nie raz - zresztą w moich zestawach nigdy nie gości ten kolor, bo po prostu nie lubię go nosić- mam chyba z trzy rzeczy w szafie białe, staników białych nawet nie nosiłam, do momentu gdy zmuszona byłam kupić na ważne spotkanie białą koszulę :P hehe

aczkolwiek spodnie białe bardzo zawsze podobały mi się na kimś- takie właśnie podarciuchy- ale sama jakos nigdy nie potrafiłam się do nich przekonać- robiłam już do nich tyle podchodów, że głowa mała- ale wciąż wychodziłam ze sklepu w pustymi rękami - stwierdziłam, że jednak nie po drodze mi z tym kolorem, więc nie ma co na siłę się do niego przekonywać...

A Wy wciąż kusiłyście tymi portkami- aż w momencie, gdy dałam sobie spokój, upolowałam w całkiem niezłej cenie swoje wymarzone białe podarciuchy TUTAJ :)
I przyznam, że nie taki diabeł straszny... :P hehe

piątek, 6 maja 2016

Baby blue :)

Wybyczyłam się i powracam - z nową motywacją i energią do działania :)
Takie "majówki" powinny wypadać zdecydowanie częściej :) hehe 

Bardzo urozmaicaliśmy sobie czas, aktywnie spędzając go, wyciskając każdy dzień jak cytrynę- przydało mi się te kilka dni wolnego, zwłaszcza, że teraz nazbierało się kilka spraw, które spędzają mi sen z powiek.... - więc choć trochę wyluzowałam i zrelaksowałam się- tego mi było teraz trzeba..... 

Dodatkowo wczoraj obchodziłam swoje, jak co roku 18ste urodziny :P 

Także moja majówka przedłużyła się jeszcze bardziej :)

A Wy jak spędziliście ten czas kochani ? :)