piątek, 28 lutego 2014

Futrzak...

Witam kochani :)
Z góry przepraszam Was za moją dłuższą nieobecność… ale w końcu byłam na desce w Harrachovie, a po powrocie jakieś złośliwe choróbsko się przypałętało :/ głucha na jedno ucho, zatkany nos, bolące zatoki i ogólne złe samopoczucie sprawiło, że nie miałam siły na nic, a na dodatek jeszcze tonęłam w chusteczkach higienicznych :/ nos czerwony jak Rudolf, smarkate lata mi się przypomniały :P hehe

Na początki wiosennych dni nic nie zastąpi futrzaka narzuconego na skórzaną ramoneskę- jest mega cieplutki i dodaje nowego charakteru kurtce :) Do tego leginsy ze skórzanymi wstawkami, moje najukochańsze na świecie bucisze- lity <3   i czarna, klasyczna, o ciekawym fasonie torebka, której właśnie mi w szafie brakowało, gdyż wiem, że będzie pasowała niemalże do wszystkiego :)  
Taki zestaw na szybko, zdjęcia również, gdyż nie chciałam, żeby przez moje choróbsko, blog umarł śmiercią tragiczną :P hehe 
Was zostawiam z fotami, a ja lecę mykam do łózia :) Buziaki kochani :*
















ramoneska- Reserved
futrzak- Orsay
leginsy i bransoletka- House
t-shirt i kolczyki- Bershka
torebka- butik prywatny
lity- butik prywatny


niedziela, 16 lutego 2014

PasteLOVE :)

Śnieg jak szybko się pojawił, tak ku mojej uciesze, jeszcze szybciej znikł :) Ostatnimi czasy słoneczna pogoda mega pozytywnie mnie zaskakuje i nastraja do działania...czuję delikatny powiew wiosny :) A więc nie mogło być inaczej... dzisiejszy zestaw to płaszczyk w kolorze pastelowego różu, który już mieliście okazje zobaczyć tutaj http://style-of-secret.blogspot.com/2013/12/pu.html ,a którego wyłowiłam w SH za nie całe 24 zł!, w towarzystwie ciepłych, stonowanych odcieni..
Jak już zdąrzyliście zauważyć uwielbiam kontrasty, jednak tym razem postawiłam na delikatne, jasne kolorki, które jak najbardziej nadają się na pierwsze wiosenne dni :) 

Wybyczyłam się na urlopie, niestety deska po raz kolejny nie wypaliła z powodu wiosny panującej na stokach :P hehe 

I znowu chciałam podziękować, że jest Was ze mną co raz więcej, że czytacie, komentujecie i podoba się Wam  :)       Moccccc buziaków dla wszystkich i każdego z osobna :* :* :* 













płaszcz- SH- hit 24 zł !!
bluzka- butik prywatny
spódnica- Bershka
torebka- House
kozaki- Boot Square
biżuteria- House

piątek, 7 lutego 2014

Pepitka w towarzystwie czerwieni...

Długo szukałam sukienki, która byłaby idealnie skrojona i dopasowana. Uwielbiam połączenie bawełny z elementami skórzanym, natomiast gdy ujrzałam, że te elementy są połączone z najmodniejszą w tym sezonie pepitką, tym bardziej zrobiło to na mnie piorunujące wrażenie i stwierdziłam, że muszę ją mieć :) Pepitka w świecie mody, to wzór ponadczasowy, zaś skórzane wstawka dodała jej niebanalnego charakteru.. Ta sukienka to absolutnie nie był mój chwilowy wybryk, ja po prostu wiem, że przyda się na wiele różnych okazji i na wiele różnych sposobów można ją nosić :) Dziś zestawiłam ją z czerwienią, która dodała zmysłowości oraz wyraźnymi dodatkami, obecnie moimi ulubionymi spośród biżuterii…- serduszkowa bransoletka jest przeurocza <3 Ahhhhh ta moja słabość do dodatków… :P hehe

Moi drodzy od dzisiaj właśnie zaczynam urlop, krótki ale zawsze to coś, 5 dni błogiego lenistwa mnie czeka :) Jeśli pogoda dopisze lecimy w góry w końcu śmigać na desce :) Po powrocie podzielę się z Wami fotami :)       Ściskam i pozdrawiam :*















sukienka- Butik prywatny
kozaki- Centro
płaszczyk- C&A
torebka- Allegro
biżuteria- House

sobota, 1 lutego 2014

Pierwsze zimowe podrygi...

Cześć kochani :)
Jak widzicie w końcu i u mnie pojawił się śnieg i mimo tego, że nie cierpię zimy, dostrzegam jeden jej plus...przepięknie wychodzą wtedy zdjęcia :) 
Chaber oraz miodowy uwielbiam ponad wszystko, więc kwestią czasu było, aż te dwa kolory pojawią się tutaj w jednym zestawieniu, więc dzisiejszy outfit to mega kontrastowe połączenie kolorów :) Rozkloszowane spódniczki uwielbiam najbardziej na świecie, więc ta z Bershki jest kolejną, która dołączyła do mojej kolekcji.
Dwurzędowy płaszczyk kupiłam wieki temu, ale wciąż jest niezastąpiony i sprawdza się w każdej sytuacji.
Nie wiem czy dostrzegacie na 6 zdjęciu takie maleńkie cudo, w postaci pierścionka na paznokieć z wijącym się wężem…uwielbiam oryginalną i niebanalną biżuterię, więc gdy go zobaczyłam, to stwierdziłam, że koniecznie muszę go mieć! Jest po prostu czadowy:)
9 zdjęcie z serii „bo ja tańczyć chcę…” hehe ;)
To by było wsio :)  Pozdrawiam Was cieplutko w te zimowe dni :)














płaszcz- C&A
kozaki- Centro
spódniczka- Bershka
bluzka- www.vinted.pl
torebka- allegro