Opuszczony szpital sowiecki cz. II

Osobom, którym spodobał się poprzedni post, a raczej nieco mroczne i opuszczone miejsce, które pokazywałam- myślę, że ten również przypadnie do gustu, zaś osoby które nie widziały go jeszcze, odsyłam do poprzedniego tygodnia....

Dziś zostawiłam sobie na deser jeszcze jedno miejsce... a więc już wiecie, że jest to wieelki kompleks kilkupiętrowych budynków, kilka oddziałów- od chirurgii ( sale operacyjne), poprzez psychiatrię, ortopedię i inne oddziały... wieeeelkie, dłuuuugie na pół kilometra korytarze, które sprawiają wrażenie, jakby nigdy się nie kończyły- coś niesamowitego ! 

Mnóstwo sal, pomieszczeń, zakamarków, przejść podziemnych, piwnic, sala kinowa, kuchnia, stołówka, sala konferencyjna, sklep, restauracja, kościółek, chłodnia, prosektorium.... oraz BASEN ! :) 

Moim zamysłem miała być sesja kontrastująca z tym opuszczonym obskurnym miejscem, przypominającym kadr z jakiegoś horroru , więc wyzywający gorset, skórzana spódniczka oraz czarne czółenka z zamkiem na niebotycznie wysokich szpilkach  nadawały się do tego idealnie- zdały egzamin na 6 ! :) :) 

Zestaw dla większości osób może nie pasować do miejsca.... ale ja lubię wyzwania i właśnie tak na przekór temu obskurnemu i nieco przerażającemu miejscu- wybrałam całkowicie zadziorrrną i kontrastującą z nim stylówkę, przynajmniej jest nieprzywidywalnie i oryginalnie :) 

Zawsze marzyła mi się taka sesja...  czarne czółenka z zamkiem dodały pikanterii i sexapilu :D 

boskie są nieprawdaż? :D  czułam się w nich meeeega sexownie ! 

a przy tym są wygodne i bardzo stabilne, dzięki platformie, stopa nie leci do przodu i bardzo dobrze się w nich chodzi :) 

Oczywiście "zwiedzając" to miejsce, miałam na przebranie płaskie, wygodne sandałki, aż takim hardcorem nie jestem hehe ale myślę, że na jesień, imprezy, czy wyjście z moim facetem do kina, czy do baru będą idealne :D 

 gorset, spódnica- butik prywatny

buty- TUTAJ

torebka- Centro

naszyjnik- Cropp