Mickey Miki

Dziś zupełnie inna ja- ostatnimi czasy serwowałam Wam Darię w wersji szpilkowej i nie co wyzywającej- dziś zupełne jej przeciwieństwo, aczkolwiek styl, w którym również czuję się bardzo dobrze :)

W dzieciństwie byłam chłopczycą, latałam z chłopakami po drzewach i biegałam boso po kałużach, podczas gdy inne dziewczynki martwiły się, żeby nie wybrudzić sobie białych rajstopek i spódniczek :P a ja zawsze czarna jak diabeł wracałam do domu :P hehe

Więc dziś luz i wygoda przed wszystkim, Daria- chłopczyca :) 

W tych szportach zakochałam się od razu, na początku zastanawiałam się, czy 27letniej dziuewczyny wypada nosić szorty z mickey miki, ale stwierdziłam, że mam to gdzieś i zamówiłam je w mgnieniu oka- szkoda czasu na zastanawianie się co powiedzą ludzie- bo oni jak chcą gadać, to i tak będą to robić :P 

Widziałam je w wielu sklepach stacjonarnych, lecz w końcu w mega atrakcyjnej cenie znalazłam je TUTAJ :) 

Bluzeczka mgiełka nadawała się w tej cieplutki dzień idealnie :) 

u mnie znów nawrót lata jeeeee :) bluzka również jest bardzo przeceniona TUTAJ :)

Co myślicie o tych szortach? :)

I przedstawiam Wam w końcu mojeg miętuska <3 

Marzyłam o rowerze miejskim z wiklinowym koszykiem już od daaaaaaawna- ale wciąż były ważniejsze wydatki, z komunijnego już dawno wyrosłam, a nowego wciąż nie mogłam się dorobić :P hehe  a więc po długich poszukiwaniach wrócił ze mną do domku- zakochałam się w nim po uszy !! :) :)

MiętuskoweLOVE :)

Teraz aktywnie spędzam czas, jeżdząc dumnie nim do pracy :D hihihihi 

szorty- TUTAJ

bluzka- TUTAJ

katana- butik prywatny

air maxy- Nike