Post z kilkudniowym
poślizgiem- ale w końcu jest :P
Cały tydzień upały,
a w dzień, gdy my zaplanowaliśmy zdjęcia, cały dzień akurat padało… miejsce miało
być zupełnie inne, ale po killu minutach czekanie pod drzewem, aż przestanie
padać- zrezygnowaliśmy…
To miejscówkę znaleźliśmy w
sumie przypadkiem, gdy już zrezygnowani do domu jechaliśmy… ale powiem Wam, że
podoba mi się- fajnie zdjęcia wyszły :)
To była szybka akcja…
leje- siedzimy w aucie i czekamy aż przestanie na chwilę padać, by w tych 3
minutach cyknąć szybko kilka fot i znowu lecieć do auta- i tak kilka razy w przerwach
między deszczem i chwilową jego przerwą w padaniu :P tak lataliśmy między
kroplami - to były ciężkie warunki i szybka akcja :P hehehe
Moja włosy mówią same
za siebie grrrrrrrrrrrrrrrrr
Gdy zobaczyłam jaka jest pogoda za oknem, odechciało mi się kombinować- - po prostu jak się ubrałam, tak zrobiliśmy zdjęcia.
Więc nic tu niezwykłego
nie ma, taki zwyklak, luzak…znów moje ulubione air maxy i zwykły t-shirt, który kupiłam
ostatnio aż za 14,99 :P hehe
W sumie, to fajna historia zwiazana jest z tymi spodniami… mam je od tamtego roku, ale jakoś nigdy się nie złożyło, by Wam je pokazać...mianowicie
w momencie, gdy mi się spodobaly w Bershce kosztowaly 129.99 i już wtedy gotowa
bylam je kupić, ale że ostatnia para w moim rozmiarze założona była na manekinie na witrynie, to pani
poinformowala mnie, że będę mogła je kupić dopiero po skończonej wyprzedaży… i
tak przychodzilam do sklepu kilka razy patrzec jaka jest teraz ich cena, więc pozniej
kosztowaly 79.99, pozniej 59.99, 44.99, już się ogromnie ucieszylam gdy kwota
zeszla do 34.99, a w dniu, w którym po nie przyszlam doznałam szoku przy kasie,
ponieważ staniały one aż do 19.99 i za tą wlasnie smieszną kwotę, jak na
Bershke- stałam się szczęśliwą posiadaczką tych oto portek podarciuchów, która stały się odtąd moimi ulubionymi i najwygofniejszymi :)
Pierwsza rzecz, ktorą w ogole kupilam bez mierzenia, gdzie to u mnie
kompletna rzadkość.
spodnie, torebka- Bershka
t-shirt- Tally Weijl
air maxy- Nike
bransoletki, zegarek- House
Świetny zestaw !! Uwielbiam spodnie z dziurami :) Te prezentowane przez Ciebie są rewelacyjne i idealnie na Tobie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sylwetta
Dwie pary moich ulubionych swego czasu spodni (choć i teraz chętnie je noszę) też upolowałam w Bershce na końcówce wyprzedaży za jakieś śmieszne pieniądze.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem tam opłaca się tylko na finał wyprzedaży chodzić - tak, to jest koszmarnie drogo ;P
Nie narzekaj na włosy - te fale bardzo pasują do tego zadziornego, trochę łobuzerskiego zestawu ;)
No i wiesz... siedzenie w aucie spoko, siedzenie w mieszkaniu nad morzem bo leje - to dopiero jest hardkor :P
a dziś tak mieliśmy.
Mnie nawet teraz ich wyprzedaże już nie kuszą, kiedyś czekałam na nie z niecierpliwością, a teraz odkładamy kasiorę na ważny dla nas cel, to nawet manekiny z wystaw sklepowych nie kuszą już tak bardzo, jak kiedyś :P hehe
UsuńDaję szansę szmatkom zalegającym w szafie, dzięki temu mój portfel nie szczupleje, jest jakoś dziwnie pulchny :P hehe
Ajćććć to nie zazdroszczę... smutny to musi być widok- ale widzisz, za późno zamówiłaś sobie pogodę ;)
Gdy pada, to więcej kasy idzie, niż gdy jets upał... zawsze to kilka godzin na plaży się siedzi, a tak to ciągle po barach się chodzi, przesiaduje, a portfel chudnie i chudnie....
Przed wyjazdem jeszcze załapałam się na nowy post u Ciebie :-) Z tymi zdjęciami to tak jest, że sobie zaplanujesz, a tu pogoda płata figla i masz...ile razy ja to przerabiałam :-/ ale co tam zdjęcia wyszły super!
OdpowiedzUsuńSpodnie masz genialne, a ta cena za nie to tak śmieszna, że żal byłoby ich nie kupić :-) Całe połączenie jest świetne i powiem Ci, że Twoje maxy mają idealne połączenie kolorystyczne, bo niestety, ale dużo widzę takich pstrokatych, a to już nie dla mnie...takie neonowe jak piszesz byłyby super :-)
Buziaki :-*
Skąd ja to znam, tyle tych maxów przewertowałam, że bajka, kolorów rzeczywiście mają z milion, az ciężko się zdecydować, ale powiem Ci, że ja po prostu jak zobaczyłam te- to od razu jak strzała amora- miłość od pierwszego wejrzenia <3
Usuńi właśnie... nie są takie toporne, jak na adidasy, w ogóle ja nie czuję się w nich, jak w zwykłych adidasach, bo mają te podwyższenie lekkie z tyłu, więc nie czuję się jak kulka i kaczka :P hehehe
Ale błękitne muszę również obczaić, też na pewno wyglądają super! :) :)
Czekam jaką decyzję podjęłaś i trochę współczuję, bo też to przerabiałam :P hehe
Mimo deszczu zdjęcia i miejsce fantastyczne kochana,idealna stylizacja do tego!:),właśnie miałam pytać o włosy,moje po deszczu to jak po burzy hahahah:D
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz no i zazdroszczę jeansów za taką cenę!!!:*:*:*:*
Jutro znów planuję sesję, jak znowu zacznie padać, to chyba się wscieknę :/
UsuńMoje włosy brzydko się uklepały, a później nasiąkły tym deszczem i takie sianowate się zrobiły, każdy w inną stronę, a ja prostownicę odstawiłam już rok temu, więc czułam się jak jakiś plastuś :P
Cierpliwa jesteś z tym czekaniem,mi parę razy się zdarzyło osobiście ściągać ciucha z manekinu, bo swojego rozmiaru nie mogłam na sklepie znalezc-i nikt mi nic nie powiedział :-) Wyglądasz jak zwykle zabójczo,nie sposób nie zwrócic na Ciebie uwagi!A z włosami podczas zdjęć jest zawsze problem, jak nie wilgoć to wiatr ;-)
OdpowiedzUsuńWiesz jakąś bluzkę, torebkę czy biżuterię z manekina ściągnąć można bez żadnego problemu, ale ze spodniami już jest gorzej... manekinowi trzeba najpierw odkręcić tułów i nogę, przy czym sam w sobie jest bardzo ciężki- dopiero spodnie schodzą- także to nie taka prosta sprawa uwierz- sama pracuję w jednej z sieciówek, także akurat ze spodniami, to trochę zabawy jest, zarówno jeśli chodiz o założenie je manekinowi, jak i ściągnięcie :P
UsuńPo za tym wolałam się tam sama nie szamotac z nim, bo jeszcze witrynę bym zbiła hehehe
Haha! Racja,ze spodniami jest to trudne,Ja w tym miesiącu ściągnęłam z manekina spódnicę i płaszczyk ;-D
UsuńTo Ty widzę weteranka już jesteś w tych sprawach, więc wcale nie wątpię już w to, że i spodnie z menekina być zdjęła :P hehehe zwracam honor :P hehehe
UsuńNigdy nie widzialam, zeby deszczowa sesja wyszla tak fajnie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Z pogodą też tak czasem mam, niestety, ale za to Twoje zdjęcia wyszły świetnie:) Kolorki cudne i faktycznie takie fajne dżinsy, w takiej cenie to rzadkość:) Miejscówka super, pasuje do całego zestawu:)
OdpowiedzUsuńbuziaki kochana:*
Pewnie już dawno tego rozmiaru by nie było, bo jest najbardziej chodliwy, ale uchował się na całe szczęście na menekinie, później już same 32, 30 i 29 wisiały- jedną nogą mogłabym się tylko w takie ewentualnie wcisnąć :P hehe chyba nigdy tak malutkiego rozmiaru nie miałam :P
UsuńNooo nowo odkryta przez nas miejscówka- rzeczywiście mega klimatyczna jest- trzeba jej to oddać :D
także już nalezy do moich ulubionych :)
Podobnie jak ty też byłabym w stanie dać za nie ponad 120 zł ! :) fajnie ze udało ci się zdobyć w niższej ( o wiele ) cenie :D takie z dziurami są świetne !
OdpowiedzUsuńbuźka :* zapraszam do obserwowania hivivien.blogspot.com
Zdjęcia są super i pogoda ich nie zepsuła, nie wiem co Chcesz od swoich włosów - fajnie wyglądają, teraz specjalnie nosi sie takie roztrzepane, ja czasami używam morskiej soli w sprayu (kupiłam w Rossmanie) by miały efekt jak znad morza. Spodnie - juz bym je chciała!!! Cały zestaw rewelka! :)))
OdpowiedzUsuńWłosy ala' mokra włoszka :D hehe
UsuńWy to macie zaparcie! Deszcz i wichura to nie dla mnie- od razu rezygnuję ze zdjęć. No wymiatacie! :) W dodatku takie fajne zdjęcia wyszły. Miejsce rzeczywiście świetne, idealnie pasujące do stylizacji.
OdpowiedzUsuńSpodnie za 19 zeta??? No ty to masz farta ;) A koszulka bardzo mi się podoba!
Nooo my hardcory jesteśmy, najpierw staliśmy pod drzewem, ale jak już te liście zaczeły przepuszczać wodę, to uciekliśmy do auta i pojechaliśmy w kolejne miejsce :P hehe i tam letaliśmy kilka razy z auta i na zdjęcia... :P hehehe
Usuńkomicznie to wyglądało, ale ja musiałam mieć wtedy zdjęcia, bo później trzy dni z rzędu do 21 pracowałam, więc post pewnie by się pojawił nie tak jak teraz z 3 dniowym opóźnieniem, ale z tygodniowym chyba :P hehe
Z fartem przez życie ;) hehe
Te koszulki może jeszcze są w Tally Weijl, 14 złociszy aż za nią dałam- też z fartem :P hehe
No to poświęcenie musiało być ;)
UsuńA ja kochana na wsi u rodziców teraz przesiaduję, ale woda w planach nadal jest ;)
Ale Ci fajnie, cisza, spokój, relaks... zawsze to jakaś odskocznia od tego całego miejskiego zgiełku, szumu i bieganiny za czymś... :)
UsuńOdpoczywaj, odpoczywaj :) :)
Oj tak! Powiem Ci, że momentami aż się nudzę ale zdecydowanie mogę przyznać, że odpocząć można. Właśnie siedzę i piszę ten komentarz na balkonie- przede mną lasek, ptaszki ćwierkają no i ta pogoda! Żyć nie umierać :)
UsuńPrzekonałaś mnie- wpadam ;) hehe
UsuńZ pazurem! :) Bardzo mi się podoba - takie stylizacje nie dość, że się dobrze prezentują, to jeszcze nie są zobowiązujące!
OdpowiedzUsuńPS. Ale, ale! Jakie Ty masz przepiękne, długie i podkręcone rzęsy - zazdroszczę ♥
Wiesz, bo ja stałam w kolejce za rzęsami, podczas gdy inni za figurą, dłuuuugimi włosami, czy dużym biustem- ja już niestety się nie załapałam ;) hehe Ale może w przyszłym wcieleniu ;) hihihi
Usuńno no no wyglądasz fantastycznie w tym zestawie;) sama bym się tak ubrała;) świetne air max'y <3
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz, bardzo młodo nam się ostatnio pokazujesz! jak gimnazjalistka!
OdpowiedzUsuńA historia ze spodniami i ich ceną dowodzi tylko, że nabijają nas w butelkę z tymi cenami z kosmosu czasem - pewnie te 19.90 zapłacili a reszta to marża
Bardzo dobrze, że padało, bo nie dość że miejscówka zacna, to jeszcze ta mokra ulica dodaje klimatu :D
OdpowiedzUsuńAaa no i spodnie podarciuchy, których jestem wielką fanką :)
świetnie wyglądasz ! :) mimo pogody zdjęcia wyszły super, fajny klimat :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz! super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja! Miejsce na zdjęcia przypadkowe, ale bardzo dobrze pasujące :)
OdpowiedzUsuńgreenskycalms.blogspot.com
No cóż mogę powiedzieć. Podoba mi się! I wcale nie dlatego, że sama noszę się podobnie :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam poprzecierane spodnie! ❤
OdpowiedzUsuńTen deszcz może być dobijający, ale jak widać zawsze coś ciekawego można stworzyć :)) zdjęcia fajne wyszły i włosy też inne, kręcą się bardziej od wilgoci, co wcale nie umniejsza ich piękna. Luzak fajnie wyszedł i co lepsze naturalnie :) buźki
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja!
OdpowiedzUsuńbuty rewelacja!
pozdrawiam cieplutko:)
Beautiful pictures! Love the look and those sneakers are so nice :)
OdpowiedzUsuńSam
www.sams-wardrobe.com
cudnie wyglądasz! spodnie są boskie! buziaki kochana! :*
OdpowiedzUsuńA mi się włosy bardzo podobają, wyglądają jakbyś zrobiła loki na prostownicy :) Więc nie narzekaj bo przepięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńA spodenki widziałam i to na facebooku - genialne są! Idealne na taką deszczową aurę :)
Podobają mi się Twoje ostatnie, zadziorne zestawy :)
Pozdrawiam :*
No w takich właśnie czuję się najlepiej, chociaż w najbliższym poście trochę Was zaskoczę... :P hehe
UsuńKiedyś próbowałam robić włosy prostownicą, ale jakieś dziwne rzeczy na głowie mi wychodziły, bo loków, czy fal, to to na pewno nie przypominało :P hehe ale na szczęście mężuś spadł mi z nieba z termolokami, które sprawdzają się idealnie :)
nie wiem o co ci chodzi z tą fryzurą :) super wyszło!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPomimi wszystko sesja wyszła swietna! Spodenki są super. "Neon is new black" - to po prostu genialnie!
OdpowiedzUsuńBrzydki Ptak
Bardzo fajny ten zadziorny look. Nie mam spodni z dziurami ale coraz bardziej mam na nie ochotę.
OdpowiedzUsuńZ Bershką tak jest, że opłaca się tam zaglądać dopiero na wyprzedażach, inaczej ceny są horrendalnie wysokie (jak za zwykłe szmatki). Mimo ciężkich warunków pogodowych to zdjęcia wyszły naprawdę super :) Bardzo fajny ,,street style".
OdpowiedzUsuńMasz rację, niektóre ceny mają kosmiczne, zawsze lubiłam tam zaglądać, ale często tylko na zaglądaniu się kończyło, bo szkoda mi było dać taką ceną właśnie za jakąś szmatkę, która za chwilę na wyprzedaży bedzie o połowe, albo i więcej tańsza :) sama pracuję w galerii, więc wiem jaką marżę sobie sklepy narzucają.... :P heheh śmiach :P
UsuńMnie osobiście nie podobają się spodnie z dziurami, ale jestem pozytywnie zaskoczona, że udało Ci się je kupić tak tanio. To dopiero fart! :)
OdpowiedzUsuńTa pogoda jest teraz taka zmienna... My byliśmy wczoraj we Wrocławiu, był upał, dziś w Toruniu niby też gorąco, ale bez słońca. :(
świetne buty i spodnie ;) Wszystko na prawdę świetnie wygląda !
OdpowiedzUsuńrewelacyjne są te buty! spodnie też mega z chęcią bym takie przygarnęła:) jak zawsze Kochana wyglądasz perfekcyjnie:*
OdpowiedzUsuńa Twoje włosy wprost uwielbiam:)
a Ty znów łobuziara i jak na łobuziarę przystało obdarciuchy są ;)
OdpowiedzUsuńa włosy to ja Ci powiem nawet takie bardziej mi się podobają.
taka to złośliwośc pogody, że jak wolne i plany to dupa z pogody:p kochana, wyglądasz nieziemsko w tych spodniach podartych i air maxach - mrr! Kupuję Cię w takim wydaniu <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja i fajne butki;)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać u mnie w linki lub banery?:)
Zapraszam do nas:)
Blog KLIK
Pomimo tego, że pogoda Ci nie dopisała to zdjęcia wyszły świetnie :) Twój zestaw genialnie zgrał się z miejscem i pogodą ;-) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńczęsto tak jest - zaplanujesz zdjęcia, a tu pogoda płata figle..:P ale Twoje bardzo mi się podobają, fajne miejsce i pasuje do stylizacji :) spodnie meega, Bershka to jednak potrafi człowieka zaskoczyć :) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia ! Każdy Twój post jest świetny czekam na kolejne i czas na obserwacje ?
OdpowiedzUsuńMass świetny blog bardzo mi się tu u Ciebie podoba ;)
pięknie wyglądasz<3 świetne jeansy i top :))
OdpowiedzUsuńDaria muszę Ci pozazdrościć cierpliwego chłopaka!!! Mój Misiek czasami doprowadza mnie do szewskiej pasji, jak proszę go o kilka fotek ;)!!!
OdpowiedzUsuńFajny zestawik wykombinowałaś, a cena spodni... masz dziewczyno nosa do zakupów :)!!!
Noo czasem mu się zdarza, jednak nie zawsze wykazuje się taką anielską cierpliwością, na jaką by wyglądało... :P
Usuńzaraz dostanę zrypki, jak to przeczyta i w końcu kupi mi statyw ;) hahahaha
W takich ekstremalnych warunkach czasem naprawdę fajne fotki wychodzą:) Fajnie się prezentujesz, super że mieliście cierpliwość do zdjęć:) Portki mi się bardzo podobają no i widać teraz bardzo jak zmienił się Twój styl:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie dobrana biżuteria! Za niecałe 20 zł upolować takie spodnie to prawdziwa okazja :)
OdpowiedzUsuńButy masz ekstra :) Też planuję sobie kupić jakieś nike
OdpowiedzUsuńNa pewno nie pożałujesz- są meeeega wygodne! :) :)
Usuńo Kochana przecena z 130 na 20 - elegancko!!!
OdpowiedzUsuńah nawet przy deszczu piekne masz te wlosy, zazdrosc mnie zzera za kazdym razem jak na nie patrze <3
No to do sklepu po farbę i heeeeeeja :P
Usuńjuz probowalam... chcialam byc taka ruda jak moj Peta - i wyszlo yyyy srakowate rudo blondowe cos hahaha
UsuńZdjęcia faktycznie bardzo fajnie wyszły :) U mnie też ostatnio z pogodą różnie bywa, gdy zaplanuję dłuższy spacer z rodziną to oczywiście pada :/
OdpowiedzUsuńspooodnie <3
OdpowiedzUsuńhttp://eunikovakinga.blogspot.com/
Super look luzny ale z pazurem. No i fajna mejscowe znalezliscie przypadkiem.
OdpowiedzUsuńFaktycznie miejscówka świetna ! Ma klimacik i idealnie pasuje do stylizacji :)
OdpowiedzUsuńświetne miejsce na zdjęcia! stylizacja rewelacyjna ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzybka akcja ze zdjęciami, ale wyszły dobrze ;) fajnie wyglądasz ! Rzęsy <333
OdpowiedzUsuńKochana to miejsce idealnie pasuje do tej stylizacji! Zdjęcia wyszły idealnie! A spodnie masz extra i za taką cenę, super!
OdpowiedzUsuńMnie w tym roku spotkała miła niespodzianka w Bershce- bluzka z 119 zł na 19 zł :-D
Pozdrawiam!
Świetny zestaw ubrałabym taki. ;) Spodnie i buty są cudowne! :D
OdpowiedzUsuńOj, to dopiero okazja z tymi jeansami - cieszą takie łupy, dużo bardziej, prawda?
OdpowiedzUsuńWyglądasz super , a figura modelki :)
Nie wiedziałam, że można upolować coś z taką przeceną w B. Za 19,90 też bym pewnie nawet nie mierzyła ;) A włosy masz super, nie ma co narzekać, zazdroszczę tych fal.
OdpowiedzUsuńEkstra Wam te focie wyszły, takie nieplanowane, z nienacka podobno najlepsze :) fajne podarciuchy, t-shirt i butki. a włosów zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCool top & sneakers!
OdpowiedzUsuńhttp://beautyfollower.blogspot.gr/2015/07/giveaway-evil-eyetote-bag.html
ta pogoda potrafi spłatać figla, ale zdjęcia wyszły super ;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.kasiakoniakowska.blogspot.com/
ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńklikniesz w linki w nowym poście u mnie ?:D
Jesteś bardzo pozytywną osóbką :-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają spodnie z dziurami! :) Świetnie to wygląda ! :)
OdpowiedzUsuń