Ci, co śledzą mnie na "fanpejdżu" wiedzą, że z niecierpliwością oczekiwałam dnia, kiedy do moich drzwi zapuka kurier z paczuszką... gdy paczka do mnie dotarła, już nie mogłam się doczekać, kiedy ją rozpakuję.... i uwaga,teraz obiecana premiera- znajdowała się w niej moja pastelowa ramonka, którą kupiłam TUTAJ
Baby blue to jeden z moich ulubionych
kolorów, a ramoneska tego koloru wygląda świetnie :) Zawsze wybierałam raczej stonowane kolory
ramonek, także w mojej szafie znajduje się tylko czarna i brązowa, gdyż
twierdziłam, że one pasują niemalże do wszystkiego, a jakiejś kolorowej na pewno nie będę potrafiła skomponować do reszty garderoby... ale tym razem postanowiłam
nie kierować się rozsądkiem, tylko zaszaleć i kupić pastelową :) hehe a co! :D
i jestem z tej decyzji na prawdę baaardzo zadowolona!
A Wy wolicie raczej ramoneski w praktycznych, stonowanychn kolorach, czy też kolorowe? :D
Oczywiście kolory tych ramonesek są również inne, jeśli jesteście ciekawe jakie zajrzyjcie TUTAJ
I który kolor wybrałybyście dla siebie? :D aż jestem ciekawa Waszych opinii :)
Ja na swoją ramonkę mam jeszcze wiele innych pomysłów, szczególnie w wersji pasteLOVEj i taka właśnie miała ukazać się dzisiaj, ale że pogoda nie dopisała, więc musiałam ją trochę stonować- i teraz myślę, że to dobry wybór, broni się tu sama w sobie i gra pierwsze skrzypce- a o to mi właśnie chodziło :)
Pogoda wczoraj była wyjątkowo kapryśna, w krotkiej chwili przezylam cztery pory roku i już powoli traciłam nadzieję, że uda nam się zrobić tą sesję... lał deszcz, wiało mega wiatrzysko, na chwilę wychodziło słońce, po czym padał mega grad, wiało tak, że głów mało nie pourywało, a my siedzieliśmy w aucie czekając właśnie na tem moment, gdy słonko wyjdzie choć na chwilę i patrzyliśmy z niedowierzaniem na tą zmieniającą się co chwilę pogodę.... nagle słońce wyszło, na chwilę... więc TERAZ, ruraaaaa- zebraliśmy szybko swoje cztery litery z auta i chwytaliśmy chwilę, by pstryknąć choć kilka zdjęć, bo zdawaliśmy sobie sprawę, że zaraz śniegiem pewnie sypnie i po sesji będzie :P heheh
Także jest, jaka jest- może kolory nie są super i nie oddają tego, jaka rzeczywiście na żywo jest ta ramoneska, ale to była nasza jedyna szansa na zdjęcia- liczyła się każda minuta - także musicie uwierzyć mi na słowo, że jest piękna błękitna :)
I nie uwierzycie.... wracamy do domu i nagle przejaśniło się i wyszło piękne słońce... no myślałam, że się wścieknę grrrrrr :/ mój K. stwierdził, że najwidoczniej byłam niegrzeczna i nie zasłużyłam na te zdjęcia :O
To była pierwsza i mam nadzieję, że ostatnia taka sesja w ciężkich warunkach :P hehe
ramoneska- TUTAJ
spodnie- H&M
botki- Casu
torebka- Berska
zegarek- House
A dla osób chcących być ze mną na bieżąco zapraszam na mojego
Ech, znam te pogodowe złośliwości:))))
OdpowiedzUsuńA kurtka??? Masz całkowitą rację, jest obłędna, kolor idealny, cudny, delikatny, akuratny:)
O kurtce się rozpisałaś a mnie portki też bardzo się podobają, ogólnie jest rewelacja.
Pozdrawiam:*
Idealna na wiosne! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
Jaka śliczna *O* Gratuluję zakupu
OdpowiedzUsuńJa wybrałabym 2 wersje kolorystyczną, ponieważ bardziej by mi pasowała
Bardzo Ci pasuję
Pozdrawiam
http://julialukaszek.blogspot.com/
Dla
OdpowiedzUsuńMnie mimó wszystko to spodnie grają pierwsze skrzypce . A taka ramoneska podobała
Mi sie już w ubiegłym roku na wieszakach Żary . Ale właśnie ... Kupiłam czarna ;) bo uniwersalna
ramoneska jest świetna!
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze, że wybrałaś błękitną - Tobie w pastelach jest ślicznie, a i do tych spodni właśnie błękit prezentuje się najlepiej chyba z całej możliwej gamy kolorów.
Ja wybrałabym czarną - bo jakoś innej kurtki sobie mieć w szafie nie wyobrażam ;P
nic mi nie mów o pogodzie - to, co tu się od niedzieli dzieje na żaden komentarz nie zasługuje...
Nasza kolejna sesja, to chyba będzie zimowa.
Tak coś czuję...
Mar, ile ja bym dała, aby w jakiś piękny dzień zobaczyć Cię właśnie w takich pastelach :D myślisz, że taki kiedyś nastąpi? :D hhehehe będę oczekiwać pełna nadzieji :)
UsuńNie, już nie chcemy zimy !! :( ale u mnie tak zimno, że dzisiaj zmuszona byłam znów wyciągnąć kurtałę zimową grrr :/
Swietny wybor - pieknie Ci w pastelach, w blekicie zwlaszcza... A pogoda niestety jeszcze potraf splatac figla, u nas raz slonce raz deszcz ze sniegiem...:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Anka
Ja zdecydowanie wolę standardowe kolory. Ale jak widzę te wszystkie pastele w sieciówkach, to aż sama mam ochotę coś wybrać:)
OdpowiedzUsuńSesja w ekstremalnych warunkach, a jakie ładne zdjęcia;)
Pozdrawiam!
Ja lubię mieć i takie spokojne kolory klasyczne jak i szalone :P ogólnie uwielbiam kurtki i buty kupować, to taka moja mania :)
OdpowiedzUsuńkurteczka śliczna, mam podobną różową. Super wyglądasz, ożywiasz otoczenie :) przynajmniej nie przejdziesz niezauważona, ja też tak lubię :P
http://fashionelja.blogspot.com
O rany Ty to zawsze masz jakieś przygody;))) Ramoneski uwielbiam, do niedawna miałam ukochaną czarną z lumpka nosiłam ją tak długo aż były dziury i Michu na mnie nakrzyczał że czemu nie kupię sobie nowej!!! No to sobie kupiłam... taką błękitną, różową i czerwoną :) :)dwie z nich wystawiłam na sprzedaż bo tak schudłam że na mnie wiszą;)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentujesz, tylko wiesz co? Te portki chcą być na pierwszym miejscu!!!;)
No widzisz, u mnie dzień, a raczej sesja, bez jakiejś zwariowanej przygody, to sesja stracona, zawsze coś dziwnego mnie spotyka :O
UsuńTen Twój Michu to fajny gość musi być i jaki wyrozumiały, że tak do zakupów Cię nakłania :D
no to poszalałaś, kupić trzy ramonki na raz, to się nazywa życie jak w Madrycie :D hehe
Ja mam czarną i czarną z granatem. Pastelową też bym nie pogardziła😀 Zachwycam sie spodniami 😉
OdpowiedzUsuńja właśnie utknęłam w domu, bo za oknem rozpętała się taka ulewa ze śniegiem, że nie ma szans, żebym wyszła. najwyżej do pracy się spóźnię, ale nie zamierzam siedzieć w niej przemoczona przez kilka godzin.
OdpowiedzUsuńramoneska świetna, ja ciągle jeszcze nie mam zaufania do kolorów, chociaż powoli zmieniam zdanie i zdarza mi się zaszaleć na zakupach. ;)
pozdrawiam.
Mi się podobają czarne ramoneski, ale ta ma bardzo ładny kolorek. ;)
OdpowiedzUsuńKurtka w idealnym kolorze jak na wiosne ;) bardzo lubię taki odcień niebieskiego :))
OdpowiedzUsuńIdealna ramoneska w idealny kolorze <3
OdpowiedzUsuńPięknie! A spodnie bardzo odważne :)!
Pozdrawiam http://www.fashionmint.pl/
Ale piękny kolor tej ramoneski, też muszę taką sobie ufundować :P
OdpowiedzUsuńSzaleństwo się opłaciło ;) w tej ramonesce wyglądasz cudnie :*
OdpowiedzUsuńSuper kolor ma ta ramoneska ; )
OdpowiedzUsuńJednak spodnie na pierwszym planie :) a ramoneska w błękicie to mi się marzy ale zafundowałam sobie na jesień karmelową. Ta jest cudna :-)
OdpowiedzUsuńPogoda mnie dobija, a już chciałam kurtki zimowe schować.
Pozdrawiam
Ramoneska super, a spodnie wymiatają! Taka optymistyczna, kolorowa, wiosenna stylizacja, a za oknem dziś zima i jesień jednocześnie :(
OdpowiedzUsuńJa mam szarą - czyli bez szaleństw ;) (ale była kupowana jesienią, więc spotykało się raczej szare, czarne, i brązowe. Z resztą to prezent od Mamy :D)
Pozdrawiam!
prześliczne zdjecia, masz piękny kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńhttp://mylife-tasia.blogspot.com/2015/03/sheisideclick.html#comment-form
poklikasz? bardzo proszę, ważne to dla mnie:)
jeśli tak, napisz mi w komentarzu a cię zaobserwuję i polecę w następnym poście
Miłego dnia:)
Śliczna ta kurtka. ;) Świetnie się prezentuje. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
ramoneskę widziałam na stronie sklepu, jest rewelacyjna i super się w niej prezentujesz i do tgo kolorowe spodnie - strzał w 10!
OdpowiedzUsuńpoklikałam:*
Super wyglądasz (zresztą jak zawsze ;>)! :) Bardzo pasuje Ci błękit, śliczna jest ta kurteczka! :)
OdpowiedzUsuńRamoneska super :) U mnie dzis tak wialo, ze obudzialm sie o 5 rano i juz nie udalo mi sie zasnac...ehhh...
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz! :) piękna ramoneska! ja mam tylko czarną i kremową, ale właśnie myślałam nad kupnem błękitnej! :))
OdpowiedzUsuńPoklikałam :) jeśli byś mogła to poklikasz w linki do BornPrettyStore? :)
http://kisieelqowo.blogspot.com/2015/03/54-sunny-day-nowosci-od.html
będę wdzięczna :)
pozdrawiam :*
Kinga :))
Pięknie Ci w niebieskim idealnie komponuje się z Twoim kolorek włosów. Ogólnie stylizacja bardzo kolorowa, wesoła tak jak Ty. Ślicznie wyglądasz ! Ja czaiłam się na niebieską ramoneskę później z niej zrezygnowałam aż w końcu kupiłam spontanicznie bez zastanowienia. Haha pogoda ostatnio jest genialna, wczoraj u mnie wiało, więc od razu zrezygnowałam ze zdjęć żeby się nie wkurzać :)
OdpowiedzUsuńAaaa i widzisz, bo spontany są najlepsze! ja gdybym dłużej się zastanawiała i rozpatrywała za i przeciw, to pewnie znalazłabym więcej przeciw i nie kupiłabym jej :P u mnie już tak jest, że jak za długo myślę, to same głupoty do głowy mi wpadają :P hehehe
UsuńWięc teraz czekamy na premierą Twojej ramonki kochana <3
wyglądasz rewelacyjnie;) a kurtka cudowna;)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz , lubię jak jest kolorowo i nie ma nudy :) Oczywiście poklikałam :)
OdpowiedzUsuńkliknęłam w baner :)
OdpowiedzUsuńhttp://eunikovakinga.blogspot.com/
Ja sama jeszcze w szafie nie mam kolorowej ramoneski. Tak samo stawiałam na czerń, ewentualnie beż. Ale nieukrywam, że baaardzo mi się podobają w kolorowej wersji :) Twoja jest bombowa!
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci kochana, że ja też zawsze tak bardziej zachowawczo podchodziłam do kolorowych kurtek.... bluzek czy spodni miałam zawsze w szafie pełno kolorowych, ale jeśli chodzi o kurtki, to raczej wybierałam uniwersalne i stonowane, takie pasujące do wszystkiego, ale tym razem postanowiłam odłożyć te myśli na bok i zaszaleć :P hehe
UsuńNo i mi się udało :) jest kolorowo tak jak chciałam :)
Faaajne te spodnie <3 Baby blue <3
OdpowiedzUsuńŚwietny outfit ;)
flawstyle.blogspot.com
Jakby miał do mnie kurier przyjść z takim cudeńkiem, na pewno zachowywałabym się jak ty.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia. Poklikałam w reklamy :*
Wesołych Świąt!
http://reliablemargaret.blogspot.com/
piekna kurtka :)
OdpowiedzUsuńzrobione wszystko :)
sliczna ramoneska oczywiscie klikniete!
OdpowiedzUsuńmoze sie poobserwujemy bedzie mi milo :*
Śliczna ramoneska! ^^
OdpowiedzUsuńJa posiadam taką, tylko pastelową fioletową. ;3
Piękne pazurki! :D
julia-i-ola.blogspot.com
śliczna kurteczka, jak przeglądałam
OdpowiedzUsuńasortyment sklepu to tez ją widziałam :)
wyglądasz świetnie :) bardzo kobieco
ale przede wszystkim energicznie i wiosennie :)
bardzo ładnie ci w pastelach :)
i masz cudowny uśmiech <3
poklikałam, w poście i ten baner z boku ;)
pozdrawiam cieplutko myszko ;*
ayuna-chan.blogspot.com
świetny post ^^
OdpowiedzUsuńgenialna ta ramoneska ^^
oczywiście kliknęłam w baner jak mnie prosiłaś :)
Miooodziablog-klik <3
Jak ładniutko i wiosennie:)
OdpowiedzUsuńJaka cudowna ta kurteczka, kolor ma obłędny! i spodnie rozweselają całość :) pogoda jest koszmarna ostatnio, ale miejmy nadzieję, że będzie już tylko lepiej :)
OdpowiedzUsuńCo do mojej spódnicy, niestety postu z sukienką nie było, mogę Ci tylko powiedzieć, że gorset był cekinowy i baaardzo mnie "drapał" pod pachami, dlatego sukienka poszła do przeróbki :D
Pozdrawiam kochana! :*
cudowna kurteczka i spodnie ogólnie bardzo fajny wiosenny zestaw :)) również poklikałam , buziaki :))
OdpowiedzUsuńRamoneska prześliczna, ja mam na razie czarną i druga mi po prostu niepotrzebna więc nie zastanawiałam się nad kolorami :)
OdpowiedzUsuńZapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
No i oczywiście kliknęłam w baner :*
UsuńDaria uduszę! Marzę o tej ramonesce właśnie w kolorze baby blue :) i teraz, jak zobaczyłam ją na Tobie to muszę ją sobie kupić :))) Jestem już pewna! Też zastanawiałam się czy kupić właśnie pastelowy kolor, ale właśnie pomogłaś mi się zdecydować. Nigdy nie chodziłam w pastelach i teraz mam zamiar to zmienić, zobaczymy z jakim skutkiem haha :)
OdpowiedzUsuńA Ty wyglądasz świetnie i uważam, że dokonałaś świetnego wyboru <3
PS zdjęcia na blogu pojawią się dopiero, jak pogoda będzie lepsza bo to co dzieje się we Wrocławiu, to przechodzi wszelkie granice. Dzisiaj padał śnieg z deszczem :( Zimno, słońca nie widziałam od tygodnia.
Pozdrawiam :*
Ejjj nie krzycz, dobra pożyczę Ci z kilka razy ;) hehe
Usuńkupuj i się nie zastanawiaj, bo jak zaczniesz się zastanawiać za długo to nie kupisz, ja tak właśnie mam, dlatego to była spontaniczna decyzja z tym kolorem- to jest pierwsza taka moja ramonka pastelowa, ale już jestem z niej mega zadowolona :)
i nawet jakieś stare portaski przeprosiłam i wyciągnęłam z szafy i nagle się okazuje, że razem tworzą duet idealny :) co tam, że są za duże na mnie o dwa rozmiary :P hehehe
Doskonale Cię rozumiem kochana, ja dzisiaj wyciągnęłam znowu kurtkę zimową, tak okropnie zimno, pada i wieje :/ a idź, co za pogoda, brak słów :/
Wesołych Świąt Kochana! :*
UsuńDziękuję za pamięć i nawzajem :*
UsuńMimo, że u mnie padał dziś śnieg, to Ty przywołałaś tą stylizacją wiosnę w mojej głowie. Kurtka jest niesamowita i tak pięknie kontrastuje z Twoim kolorem włosów :) ślicznie :)
OdpowiedzUsuńsuper ramoneska! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie; http://patrycjaolech.blogspot.com/#_=_
piękna kurteczka ! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Ramonesek nigdy dość:) A portki są super:) Identyczne miałam, aż żałuję patrząc na Ciebie, że schudłam ździebko i musiałam je sprzedać:)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że zwykle nie lubię ramonesek w pastelowych kolorach - raczej przemawiają do mnie czarne i brązowe ale... ta jest naprawdę piękna. Rozważę kupno bo wygląda super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Ramoneska to dobry pomysł w każdym kolorze i zawsze:D
OdpowiedzUsuńŚliczna ramoneska :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz w niej świetnie, pasuje do Twojego stylu :)
Wydaje się wręcz idealna na wiosnę;)
Pozdrawiam cieplutko
http://crazy-tusiaa.blogspot.com/
Przepiękna kurteczka! Sama zastanawiałam się czy ją sobie zamówić bo jednak wolę klasyczne czarne modele, ale teraz widzę, że na prawdę warto bo wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńbymadameem.blogspot.com
Ruraaaa hahaha musisz być równą babką :-) Ja jestem wapniakiem i w swojej garderobie mam tylko czarną, ale kto wie. Po tym poście widzę, że inne - bardziej żywe kolory wcale nie są takie straszne. W link poklikałam jak zawsze ;) Pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że wybrałaś taką kolorową ramoneskę! U mnie też zazwyczaj stonowane kolory, ale to może dlatego, że nie trafiłam na idealną w kolorze...a swoją drogą to uwielbiam baby blue :-) Pięknie wyglądasz w tym zestawie i fajnie, że dobrałaś takie kolorowe spodnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
tTo moja pierwsza kolorowa ramonka, też bardzo sceptycznie do nich podchodziłam, zawsze bardziej kierowałam się rozsądkiem, do czego ją dobra, z czym ubrać i zawsze zbyt dużo minusów widziałam, by taką kupić... ale po tej kilkumiesięcznej zimie, gdzie 99% spoleczenstwa chodziła ubrana na czarno, aż brakowało mi kolorów, więc postanowiłam zaszaleć :D
UsuńDzięki kochana :) bardzo się cieszę, że Ci się podoba :)
Ja rownież stawiam na kolor czarny/beżowy - jak większość koleżanek powyżej. Niestety pastele do mnie przemawiają, choć tak bardzo mi się podobają! Tobie to chyba wszystko pasuję,naprawdę. Odwagę masz nieziemską = pewność siebie. Ach podziwiam!
OdpowiedzUsuńCo do Twojego komentarza odnośnie Mel B - wybrałam 3o dniowe wyzwanie na youtubie. Wariatka nieziemska i mam wrażenie, że nadaję z nią na tych samych falach, heh. W baner oczywiście kliknęłam i życzę powodzenia! do następnego posta!
buzka
Cudnie wyglądasz! Błękitna kurtka jest do tego zestawu najlepszym rozwiązaniem :)
OdpowiedzUsuńświetna ramoneska :)
OdpowiedzUsuńW sklepie wyglada bardzo zwyczajnie, a na Tobie genialnie <3
OdpowiedzUsuńJa ramoneski uwielbiam, właściwie i czarne i pastelowe, są to chyba takie podstawowe elementy mojej garderoby:)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta Twoja kurtka, idealna na wiosnę (tylko szkoda, ze tej wiosny jak na razie brak - od kilku dni chodzę i powtarzam, że nienawidzę tej pogody;)
Cały zestaw super!!:)
buziaki:)
Wiem, wiem, ja uwielbiam tą Twojąkolekcję okryć wierzchnich- ale to pewnie wiesz :) hihihi
UsuńJa miałam okazję ubrać ją tylko raz, u mnie mega nawrót zimy, musiałam spowrotem przeprosić się z kurtałą zimową i kozakami grrrr :/ nie będzie lansu na święta, a taką piękną kreację zaplanowałam buuu :( hehe
A Tobie zazdroszczę sesji w spódniczce, u mnie nie ma szans teraz na spódnice, wiatrzysko zabrałoby mnie, razem z nią :/
Ja też przeprosiłam się z kurtką zimową wczoraj, zaraz po zrobieniu zdjęć (miałam farta, pół godziny po sesji spadł deszcz, potem śnieg, a temperatura obniżyła się o jakieś 6 stopni). Kochana, piękna ta kurtka, marzy mi się ta w wersji różowej. Ja swojej błękitnej też na święta nie założę, niestety ale przy tych temperaturach to raczej futrzak wchodzi w grę:)
UsuńSzczęśliwych i spokojnych Świąt!:)
buziaki:)
No Ty masz ciemne włosy, więc ta pudrowa na pewno by do Ciebie pasowała :) z moimi rudymi włosami trochę by mogła się pogryźć, więc wybrałam tą bardziej kontrastującą :) poza tym więcej ciuchów mi do błękitów pasuje :)
UsuńOj to ja nie zazdroszczę, w lany poniedziałek, zamiast wodą, śnieżkami będziemy się rzucać :/ grrr
Teraz jest tak zimno, że z chęcią sama opatuliłabym się takim kożuszkiem co masz, z tym dużym kołnierzem, a którego Ci już wcześniej zazdrościłam :P hehehe
Świetna i bardzo wiosenna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
Jak dla mnie to ta ramoneska najfajniej komponuje się z Twoim kolorem włosów! :D Ja mam tylko czarną ramoneskę, a gdy babcia ostatnio wspomniała mi, że widziała idealną ramoneskę dla mnie w sh, ale białą, to nie byłam zbytnio zainteresowana. Białej bym raczej nie kupiła, wydawałaby mi się niepraktyczna.
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą u mnie padał deszcz, urwanie chmury, a teraz słoneczko. Ale przez cały dzień wieje okropny wiatr. Podziwiam Cię, że robisz zdjęcia w taką pogodę!
dzięki za odwiedziny :) poklikałam :) co do kolorystyki łazienki to nadal nie mam pojęcia :( podobają mi się jasne wnętrza ale boje się że zrobię wszystko na biało i będzie nudno :) jak znajdę jakies inspiracje ciekawe to dodam w formie posta :)
OdpowiedzUsuńTeż zamówiłam podobną kurteczkę, chociaż chyba nawet niewiele się różnią, tylko, że na allegro. Mam nadzieję, że jutro już dojdzie :) Moim zdaniem ramonek można mieć w szafie nieskończenie wiele we wszystkich kolorach, bo dla mnie jest to klasyk, który z mody nigdy nie wyjdzie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadnie to wszystko skomponowałaś!:) W szczególności z kolorem włosów - świetnie współgra kolor ramoneski! ;)
OdpowiedzUsuńTez uważam ze ludzie w dzisiejszych czasach sa zbyt zaslepieni, praca, a jesli praca to i pieniędzmi. Nie zdaja sobie sprawy ze zaniedbuja siebie i relacje z bliskimi. Dziekuje ci kochana za komentarz i cieszy mnie to ze przeczytalas posta :)
OdpowiedzUsuńMoże i bordowa kurteczka nie pasowałaby ci do obecnego koloru wlosów, ale trzeba przyznac ze wygladasz w nim świetnie :)
Co do ramoneski, zawsze widziałam u kobiet w kolorze czarnym, rzadko kiedy w jasnych kolorkach. Uwazam ze taki błękit to fajna odmiana. jaki wniosek? Kobietki powinny rezygnować z czarnego koloru i wyjsc na przod z jasnymi kolorami :)
Poklikałam tak jak prosiłas i całuje! :)
----Poznaj mój świat fotografii----
Piękna ramonneska, zastanawiałam się nad blękitną w Croppie i Sinnsay, a coż jednak wybrałam czarną, ślicznie w tych kolorkach wyglądasz, super spodnie, pytałas o wspólną obserwację, ja obserwarwuje juz dawno, a ty jeszcze chyba nie!
OdpowiedzUsuńJej jak u Ciebie kolorowo:) Wyglądasz pięknie!! Ta kurteczka świetnie podkreśla Twój genialny kolor włosów:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Monika
No kochana w takim kolorku to Ty powinnaś cały czas śmigać,mega Ci do twarzy w nim:D,Twój kolor!!!!:)
OdpowiedzUsuńSama mam tą ramoneskę,a teraz czekam na tą blado różową hihi:D
u mnie też pogoda doprowadza do szału,od poniedziałku wyczekuję na poprawę,żeby na sobotę dodać zdjęcia,a tu dupa:((
Kliknięte oczywiście:D
Buziaki:*:*:*
Oooo blado-różowa też mi się marzy jeszcze :D dać palce, a całą rękę chcą wziąść ;) hehe
Usuńz tej jestem bardzo zadowolona, choć dopiero raz miałam okazję mieć ją na sobie, zanim zima kilka dni temu spowrotem do nas zawitała grrrr
w takim razie już nie mogę się doczekać sesyjki z nią w roli głównej :)
Dzięki :*
Mam nadzieję, że ta pogoda się w końcu ustabilizuje i nastanie piękna wiosna, bo z moją operowaną przepukliną nie będę sobie mogla pozwolić na takie ekstremalne sesyjki!!! A blogować się chce :). Mam już chyba z 10 pomysłów na najbliższą sesję ;). Ramona jest świetna i stworzyłaś z nią ładny, kolorowy, naprawdę wiosenny zestawik. Gdybym miała kombinować z kolorami, wybrałabym pewnie zieloną, bo to z kolei mój ulubiony kolor :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :D
Ramonka świetna i spodnie pasują do niej idealnie! ; ))
OdpowiedzUsuńUwielbiam kolorowe ramoneski! Ta jest śliczna :) I na następną sesję życzę lepszej pogody :D
OdpowiedzUsuńOczywiście poklikane :)
lookmagiclife.blogspot.com
genialne spodnie!!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie
Ja mam raczej w neutralnych barwach, ale kolorowe także mi się podobają. Co do tej stylizacji - super spodnie. Ogólnie podoba mi się to jak łączysz te kolory. Do tego dochodzi jeszcze ten cudowny, energiczny kolor włosów, co w całości daje świetny efekt!
OdpowiedzUsuńprzegenialne spodnie i kurteczka ! <3
OdpowiedzUsuńPięknie! Tak wiosennie i lekko... Spodnie są super!
OdpowiedzUsuńObserwujemy i zapraszamy do nas :)
śliczna ramoneska! ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tutaj :)
http://immhfashionblog.blogspot.com/
Świetna ramoneska. Sama bym sobie taką sprawiła :) Pozdrawiam cieplutko ! Jeśli tylko masz ochotę zajrzeć na mojego bloga to zapraszam :) Mile widziane komentarze i obserwacje :) Ja się odwdzięczę !
OdpowiedzUsuńdaisy-bloog.blogspot.com
Kochana plaszczyk zamawialam w rozmiarze M, tak szczerze to zAmowilam go dla mamuski;)
OdpowiedzUsuńŚwietne masz włosy. Ten kolor jest mega! Look bardzo kolorowy ale nie przesadzony. Całość - super !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Te spodnie są po prostu niesamowite <3
OdpowiedzUsuńHmm nie dość , że świetna kurteczka to jeszcze spodnie mega fajne :)
OdpowiedzUsuńSuper pozytywne pastelowe połączenie :)
Pozdrawiam
Sylwetta
Kochana dziękuję za odwiedziny i oczywiście poklikałam w linki ;)
UsuńWesołych Świąt!
Pozdrawiam
Sylwetta
Poklikane, śliczna kurteczka ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetyczka-karoliny.blogspot.com/
W ogóle nie widac, ze ciężkie warunki sesji;)
OdpowiedzUsuńRamoneska jak ramoneska, ale te spodnie! Czad!!
Fajny kolor wybrałaś, choć ja wciąż wierna czarnej klasyce. Chociaż kto wie, moze przełamie sie na jakis kolor;)
Zdjęcie, gdzie stoję przy czerwonej barierce, było już jednym z ostatnich.... właśnie zaczął padać deszcz, który widać nawet na wodzie, już miałam mokre włosy i prawie spływał mi tusz... ale twardo pomyślałam, albo i nawet powiedziałam "Daria musisz dać radę w tych trudnych warunkach, jeszcze tylko chwila" :) heheheh
UsuńMoże jeszcze zmienisz zdanie co do tych wiosennych kolorów :D ja też kiedyś wierna byłam czerni, ale jak to się mówi, tylko krowa nie zmienia zdania :P hehe
dzieki,juz kliknelam:)
OdpowiedzUsuńKolorek Boski , kliknelam ;)
OdpowiedzUsuńKurtka jest prześliczna! ;* I dzięki za komentarz na moim blogu!;****
OdpowiedzUsuńZaraz nacisne follow jak skończę pisać komentarz:) Byłoby mi bardzo miło, gdybyś wcześniej czy później zrewanżowała się:)
Pozdrawiam,
Mania:*
Zapraszam na mojego bloga---> KLIK!♥
Śliczna kurtka! :D Wybrałabym identyczny kolor :) Bardzo ładne zdjęcia ;) Kilkałam w linki oraz w baner ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz u mnie na blogu! Świetnie wyglądasz. Poklikałam tak jak prosiłaś
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Zapraszam do mnie w wolnej chwili:
http://matiaga.blogspot.com/
lubie czytać twojego bloga, tylko Ty potrafisz wynaleść fajne rzeczy w sh ;) na prawde zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńczesto tam chodze ale nigdy nie trafie na coś fajnego ;) PS dziekuje za komentarz u mnie i polkikane ;) Jeślibyś mogła u Nas poklikać byłabym wdzięczna ;) Buziaki ;* Wesołych Świat ;*
Po przeczytaniu twojego komentarza pod moim postem mialam ogromnego banana na twarzy wiec ci wszystko poklikalam :D :*
OdpowiedzUsuńSuper blog i oczywiście post super jak zawsze! <3 I oczywiście poklikałam linki :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Haniko
Śliczna kurtka ; ) poklikałam ; )
OdpowiedzUsuńhttp://rainy-wave.blogspot.com/
Dziękuje za miły komentarz :) już poklikałam w baner :)
OdpowiedzUsuńZaobserwujesz mojego bloga? będzie mi bardzo miło :)
http://styleeforyouu.blogspot.com/
Uuu... czadowa. Ślicznie, do twarzy Ci w błękicie :D.
OdpowiedzUsuń____________
Powracam do blogowania po dłuższej przerwie. I zmieniam adres!
http://bez-kropki.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKliknięte :))
OdpowiedzUsuńKlikniesz w link Sheinside w tym poście? KLIKKlik
Bardzo ładnie Ci w tej ramonesce, ja dla siebie bym raczej czarną wybrała ;)
OdpowiedzUsuńhttp://via-martyna.blogspot.com/
kliknęłam, ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńhttp://beansjolanta-blog.blogspot.com/
masz wspaniałe włosy :3
OdpowiedzUsuńpoklikłam w linki!
gl00my-angel.blogspot.com
Kliknięte :) Świetna stylizacja :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsliczne zdjecia, fajne spodnie :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna ramoneska :) kliknęłam w link i baner
OdpowiedzUsuńprosiłabym o to samo w moim nowym poście :)
Zdecydowanie wolę w bardziej stonowanych kolorach, ale Twoja jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńPozderki, http://natalieownstyle.blogspot.com/ i zapraszam do mnie :D
no laska dotarlam i piknie poklikalam :)
OdpowiedzUsuńludzie wygladasz czadowo w tej kurteczce i baaardzo baardzo mi sie podoba. wybralas naprawde fajny ciuszek. a ta pogoda to jakis kosmos... my jutro chcemy cos pstryknac - uwidzimy czy sie uda :P:P:P
ps. nie obrazilam sie tylko mialam taki maraton prywanie i w pracy, bo szykuje mis ie duzo zmian zawodowych i musze to jakos ogarnac - teraz w ogole bedzie maratano, ten weekend jeszcze w domu, nastepny w pl, kolejny w de, a jeszcze kolejny to slub mojej kumpeli a potem? a potem lecimy do ameryki pld. KOSMOS... czy moja doba moze trwac 12godzin dluzej... wtedy bym sie wyrobila ze wszytskim ...
caluje Cie Kochana laseczko :*
Oj Ty światowa moja kobieto- jasne, rozumiem Cię :* a co tam, pracę zmieniasz, czy dodatkowe obowiązki się szykują?
UsuńA już myślałam, że się obraziłaś za tą Joannę D'arc :P hehe oczywiście to był żart, bo Ty wiesz, że ja uwielbiam Twój wyraźny styl i to, że nie boisz się nim emanować :D
Do mnie i Mar wpadnij, a nie do jakiejś brzydkiej Ameryki będziesz lecieć, tam przecież nie ma co robić :P
pewnie ze sie nie obrazilam, na Ciebie, nigdy w zyciu :*:*:*:*
Usuńpraca ta sama, ale awanse, zmiany dziaalow czasu pracy, no wszytsko jest w toku :/ zobaczymy co to bedzie :/
no a moje dziewczynki ja was uwielbiam ale chyba wybiore peru :D wybaczcie :P:P hehehehe
ta kurteczka jest niesamowita !
OdpowiedzUsuńmiałam te same spodnie:) fajny look!
OdpowiedzUsuńMusze mieć te spodnie! Zakochałam się w nich! :D Mam nadzieję ze będą na mnie leżeć równie dobrze jak leżą na Tobie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urodomaniaczka :*
Ps: Poklikałam w linki :)
Te spodnie są stare, jak świat, z 2,3lata temu były kupowane w H&M :) ale może w stronce jeszcze je mają, lub gdzieś w outletach pozaglądaj :) ja je średnio lubię, bo mają wysoki stan grrr :/ kolory po prostu mi się spodobały wtedy :P hehe
UsuńPrześlicznie wyglądasz po klikałam ci w baner <3
OdpowiedzUsuńdziękuję że poklikałaś u mnie w linki.
Wesołych świąt !!!
http://nicole-500.blogspot.com
Dzięki kochana:*
OdpowiedzUsuńRamonka jeszcze nie dotarla:(, pewnie bedzie w przyszlym tygodniu;)
Czekam slonce na nowy post no i Wesolych Świat:*:*:*
Prześliczna jest ta ramoneska! Bardzo dobrze, że wybrałaś ten kolor. Pasuje Ci! Ja też czaję się na jakąś pastelową ramoneskę, ale muszę jeszcze się zastanowić nad kolorem.
OdpowiedzUsuńNa stronie jest napisane light green, a przecież to niebieski - baby blue tak jak piszesz :-P
Czadowe spodnie!
Wiesz co, sprawdź sobie tylko ten baner, bo chyba powinien prowadzić do strony głównej sklepu, a prowadzi do tej, z której się bierze banery :-P
OdpowiedzUsuńŚliczna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać w linki w nowym poście :) Była bym bardzo wdzięczna:)
http://agatha-agata-blog.blogspot.com/
Wyglądasz tu jak gwiazda fashion weeku ! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :) Za ramoneskami nie przepadam jak dla mnie są nie wygodne :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
http://martynencjatestuje.blogspot.com/
Pomagam i klikam oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńKurteczka rewelacja !
Masz ciekawy styl ! Bardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
http://pocomiwiecejx3.blogspot.com/
oki, poklikalam :D
OdpowiedzUsuńpiękny kolor kurtki
OdpowiedzUsuńCudownie wygladasz!
OdpowiedzUsuńOczywiście poklikałam i Tobie również życzę wesołych i spokojnych świąt i mokrego dzisiejszego poniedziałku :D :*
Hejka :P zgodnie z prośbą poklikałam :P
OdpowiedzUsuńjeżeli masz chwilkę czasu zapraszam do zaglądania :P
http://lovelife-likei.blogspot.com/
ŚLiczna jest!!! I bardzo Ci w niej do twarzy!
OdpowiedzUsuńJa mam jedną różową i to w takim ostrym odcieniu... Wpadła mi kiedyś w ręce na wyprzedaży za 50 zł. I jak mogłam jej nie wziąć;))
Świetny zestaw wymodziłaś!
U mnie zimnica i zimowe rzeczy powyciągałam:/
Pogodnych Świąt Daria:)))
Kurteczka bardzo mi się podoba-śliczny jest ten kolorek ;)
OdpowiedzUsuńSpodnie są niezwykłe! Wesoło u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńWolę praktyczne okrycia wierzchnie, ale często kusi mnie, żeby zaszaleć z kolorem :) Jeśli dobrze przemyśli się zakup to kolorowe rzeczy na pewno z łatwością dopasuje się do wielu rzeczy.
Pozdrawiam :)
Spodnie są mega!
OdpowiedzUsuńpiękna ramoneska :)
OdpowiedzUsuńczy mogę prosić o klikanie w link do koszuli w nowym poście ? :)
Oczywiście poklikałam :) Ale cieszę się, że trafiłam na Twojego bloga. Ta stylizacja jest bardzo ciekawa:) Spodnie od razu przyciągają wzrok jednak to w ramonesce się zakochałam... Uwielbiam wszystkie odcienie niebieskiego :)
OdpowiedzUsuńFajne spodnie :D
OdpowiedzUsuńPoklikałem w baner i link, pozdrawiam!
indywidualnyobserwator.blogspot.com
oczywiście znów kliknęłam
OdpowiedzUsuńi dziękuję za kliki u mnie :)
pozdrawiam cieplutko myszko ;*
ayuna-chan.blogspot.com
Piękny jest ten kolor ramoneski ! Juz nie moge sie doczekac az przyjdzie moja ! :-)
OdpowiedzUsuńGenialne spodnie, szkoda, że nie na moją figurę :(
OdpowiedzUsuńa ten Twój look będzie mi się śnił po nocach :) wpisuję go na listę moich marzeń :)
OdpowiedzUsuńTak najlepiej, najpierw zaopatrzyć się w daną rzecz w uniwersalnym kolorze, a potem uzupełniać szafę innymi już bardziej szalonymi! : ) Ja najpierw obowiązkowo kupuję czarną ramoneskę, ale bardzo podoba mi się też pudrowy róż, więc pewnie takowej również się doczekam. : p Matko, mam nadzieję, że w końcu uda mi się złapać blogowy rytm i będę równie systematyczna co Ty, bo ten mój blogasek, to się tego doczekać nie może. ;)
OdpowiedzUsuń