Tak, tak, wiem… zastój :/ nie będę się tłumaczyć, bo
wytłumaczenie jest wciąż jedno i to samo… pogoda i beznadziejne wtedy
wychodzące zdjęcia :/
Nawet w momencie, gdy wyszłam na zdjęcia, zaczął padać deszcz, także mam najzwyczajniej w świecie pecha grrr :/
Ostatnio
przejrzałam WSZYSTKIE blogi osób, które obserwuję, z którymi m.in. też powiedzmy
zaczynałam przygodę blogową… i powiem Wam, że jestem w szoku ile fajnych
dziewczyn, z ciekawymi blogami i świetnymi zestawami, zawiesiło działalność blogową
:/ oo dłuższego czasu w ogóle nie udzielają się w blogosferze i naprawdę trochę
smutno mi się zrobiło, bo są to osoby, wartościowe, które mają coś konkretnego
do powiedzenia, a nie tylko te, które opisują, co mają na sobie ubranego :/ no
cóż… mam nadzieję, że wraz z przypływem wiosennej energii znów do nas powrócą … :)
Kochani muszę Wam się czymś pochwalić… właśnie minął mi 3miesięczny
okres próbny… jak już wspominałam wcześnie, był to ciężki i mega stresujący
czas, ponieważ byłam sprawdzana i musiałam dać z siebie 200% by się wykazać,
rzetelnie i sumienie wykonywać swoje obowiązki, o wszystkich pamiętać i
wszystkiego dopilnować, by było zrobione na czas, pokazać, że nadaję się na
stanowisko, które mi zaproponowano… a więc od teraz- oficjalnie jestem
kierowniczką J Przedłużono mi umowę na
lepszych warunkach, dodając że wykazałam się dużym zaangażowaniem i bardzo dobrze poradziłam sobie z wyzwaniem :)
Także jestem z siebie dumna i teraz mogę
już oblewać :P hehe
spodnie- New Yorker
futrzak- Orsey
ramoneska- eBay
top- Greenpoint
naszyjnik- Cropp
buty- CCC
torebka- H&M
Was zostawiam z fotami, a sama lecę się
pakować, bo jutro lecimy na deskę <podekscytowana> hihihi :)
Wam również życzę udanego weekendu :)
Bardzo fajny energetyczny zestaw. Gratuluję stanowiska i życzę świetnej zabawy na desce!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny energetyczny zestaw. Gratuluję stanowiska i życzę świetnej zabawy na desce!
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia na pewno nie są beznadziejne, mimo niesprzyjającej pogody, mnie się bardzo podobają i Twój strój wprowadza trochę (a nawet więcej niż trochę!) koloru do szarej rzeczywistości i szarugi, którą widać za oknem. :) Kobaltowy to piękny kolor.
OdpowiedzUsuńJuż trzy miesiące? I dałaś radę, super!
Mnie dobija fakt, iż w takie zimno nie ma kiedy i jak robić dobrych zdjęć...:/ Co więcej, nigdzie nie wyjeżdżam, bo co to za przyjemność zwiedzać w zimnie, ech.
Ściskam!
No właśnie o to chodzi, by ożywiać trochę tę szarówę panującą za oknem :)
UsuńPowiem Ci kochana, że mimo wszystko zima ma swoje uroki i niektóre miejsce wyglądają wtedy przepięknie! :) na prawdę polecam góry :)
Wszystko się świetnie dopełnia w tym looku :)
OdpowiedzUsuńZaskakujące polaczenie Kolorow, ale bardzo udane :) fajnie wyglda razem ten futrzak z skorzana kurtka.
OdpowiedzUsuńMasz racje, co do wartosciowych blogow, wiele wiele dziewczyn zawiesilo swoja przygode, ja niestety sie przywiazuje .... I takie straty zauwazam
Pozdrawiam Anna
U mnie identycznie, także miejmy po prostu nadzieję, że powrócą do nas, wraz z przyjściem wiosny :) Bo szkoda osób, które mają coś konkretnego do powiedzenia, a ja mimo wszystko lubię też poczytać, nie tylko pooglądać zdjęcia... :) a niestety na większości blogów oprócz tego, co mam na sobie ubrane.... nie ma co czytać :/
UsuńŚwietna kolorystyka, rzuca się w oczy ;D buty są piękne !
OdpowiedzUsuńhttp://thebeautyofinthedetails.blogspot.com
zgadzam się z komentarzami wyżej , świetna kolorystyka , ale mnie zawsze najbardziej podoba się kolorek który masz na włosach ! Ja też mam zazwyczaj takiego pecha , nie sądziłam że prowadząc bloga szafiarsko/modowego będę polowała na pogodę , a jednak ! Więc gratuluję Pani Kierownik , wesołego opijania ! :D
OdpowiedzUsuńNo to już, heja do sklepu po farbę i spontan gotowy :) Z chęcią bym Cię zobaczyła w takim kolorze :)
UsuńTak z tą pogodą to bywa różnie, czasem słońce, czasem deszcz... kolorowo :/ i zbyt często potrafi skutecznie pokrzyżować plany grrrr
Dziękuję, już oblane :P hehe
<3333 you look stunning!
OdpowiedzUsuńlove it
http://www.karolinagespucci.com
Tak to już jest, powody pewnie zawieszania blogów różne, też takie myśli mnie nachodzą, chociaż wspomnień mam jeszcze na dwa lata...
OdpowiedzUsuńPięknie połączyłaś kobalt z miodowym, futrzak też wpadł mi w oko... Ładnie wyglądasz, nie widać, żeby warunki były złe...
A nam dzisiaj padł system w aparacie :( Musimy go oddać do serwisu... :(
Miłego weekendu. Pozdrawiam Cie ciepło!
Ty kochana nie zasypiaj w zimowy sen, bo zawsze w takie cudowne podróże nas zabierasz, takie piękne miejsca i widoki nam pokazujesz, że na pewno byśmy bardzo za tym tęsknili :( przynajmniej oko nacieszymy tymi miejscami, bo na pewno większość z nas nigdy nie będzie miała okazji zobaczyć ich na żywo... :/
Usuńja w blogosferze jestem krótko, ale buszuję w niej na całego, szukając tych blogów, które poza fotkami zmuszają mnie to myślenia, refleksji i dają pozytywną energię;) więc nie poddawajcie się dziewczyny, mimo brzydkiej pogody i innych zawirowań życiowych ;)
OdpowiedzUsuńA niestety w tej całej naszej blogosferze, już mało zostało blogów i dziewczyn, które oprócz prężęnia się przed aparatem, mają jeszcze coś konkretnego do powiedzenia.... :/
UsuńWspaniale wyglądasz w tym zestawie :) genialnie dobrałaś kolorki :) super :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kolor kobaltowy:)
OdpowiedzUsuńpięknie:):):):)
Świetny zestaw :) Futrzak bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńŚwietna kamizelka! Uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńach, oczywiście jedną z tych osób o których piszesz, ciekawą, niebanalną, mającą coś do powiedzenia i w ogóle zajebistą jestem ja - prawda :D?
OdpowiedzUsuńdobra, żart ;P
mówiłam Ci, zima jest trudnym okresem dla blogerek - każda zapada w mniejszy lub większy sen zimowy ;P
gratuluję - ja tam od początku wiedziałam, że się sprawdzisz ;)
a z całego zestawu to Ty już wiesz, co mi się najbardziej podoba, nie?
czekam na odpowiedź ;P
Oj ciekawa i zajebista kobieto, przecież Ty wciąż jesteś z nami w blogosferze :P hehehe to, że nie dodajesz postów szafiarskich, to już inna sprawa, ale wciąż jesteś, zaglądasz i piszesz ale wiedz, że gdybyś i Ty zapadła w zimowy sen, to wyróżniłabym Cię drukowanymi literami i wytłuszczoną, czerwoną czcionką na forum :D
UsuńTak, kochamy miodowy aaaaaaaaaa <3 ale mam coś jeszcze w zanadrzu, także to nie koniec .... :D hihihi ]:->
i jeszcze kursywą, jakby co, poproszę ;P
Usuńczekam :> na to, co w zanadrzu, rzecz jasna ;P
Planuję pokazać dopiero, gdy ładnie śnieg napada... tak sobie to wszystko wyobraziłam i zaplanowałam... :P hehe ale póki co, coś zima dobrze omija moje miasto :O
UsuńGreat color combo!
OdpowiedzUsuńFollow 4 follow?
Have a lovely sunday!
Kisses, Paola.
Expressyourself
My Facebook
świetne spodnie :)
OdpowiedzUsuńgratuluję umowy :)
O to gratulacje moja droga!!!:) Ja też mam pecha ze zdjęciami, bo zawsze gdy mamy je zrobić, to akurat zaczyna wiać (a ja wiatru nienawidzę szczerze;) Kolorki świetne, bardzo do ciebie pasują, a na taką kamizelkę to właśnie poluję;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka:)
Akurat Ty kochana nie masz czym się przejmować, Twoje zdjęcia zawsze wychodzą super, nawet gdy wieje wiatr nie widać go, włosy masz zawsze poukładane i na swoim miejscu :) hehe
UsuńTeraz na wyprzedażach pełno tych futrzaków po sklepach było, połowę taniej niż ja kupowałam grrrr także pewnie jeszcze upolujesz, jak się pośpieszysz :)
pozdrawiam również :)
Kobalt z miodem wygląda bosko! Świetne połączenie z futerkiem i butami. Całość przykuwa oko.
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję awansu, zasłużyłaś ciężką pracą to Cię docenili :-)
Cóż począć jak trudny okres zimowy nie sprzyja fotkom w plenerze.
Pozdrawiam :-)
Oj ja też mam zastój zdjęciowy. Ale już jutro wracam z nowym postem :) Gratuluję awansu jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuńTymi kolorami kochana przyćmiewasz to co za oknem :)
Cieszę się, że mi się udało, trochę ożywić te ponure i deszczowe dni :) Zamierzony ce został osiągnięty :) hehe
UsuńJeszcze raz dziękuję kochana :*
A nowy post BOMBA! <3
Uwielbiam kobalt w połączeniu z żółtym, to naprawdę ładne zestawienie :) Pięknie wyglądasz,a i jestem Ci wdzięczna bo przypomniałaś mi, że gdzieś w szafie mam takiego futrzaka, jak Ty :) ten sam kolor i krój! :)
OdpowiedzUsuńNiestety mój blog zapadł w sen zimowy, a tak serio to umiera mi psiak i ostatnią rzeczą na, jaką mam ochotę są zdjęcia.
No, ale kochana gratuluję tego, że się sprawdziłaś i zostałaś oficjalnie kierowniczką! Super :) :*
Pozdrawiam :**
Jasna sprawa, są w życiu rzeczy ważne i ważniejsze- doskonale Cię rozumiem kochana :)Ale my będziemy na Ciebie czekać, także niczym się nie przejmuj :)
UsuńGłowa do góry, wracaj gdy będziesz gotowa :)
A tego futrzaka w Twoim wydaniu też chętnie zobaczę :) Zawsze to jakieś nowe, świeże pomysły na wiosnę :)
pozdrowionka :) i dzięki :*
Gratuluję Pani kierownik! ;p
OdpowiedzUsuńNo cóż, zima nie rozpieszcza, gdyby jeszcze spadło trochę śniegu, a tu szarówka... Ale z takim zestawem, to Ty skutecznie stawiasz jej czoła! : )
robertakaaa.blogspot.com
Dziękuję, dziękuję, ale nie odnośmy się do siebie, aż tak oficjalnie :P hehe
UsuńOoo tak, ja marzę żeby choć na kilka dni spadł śnieg i tak porządnie przymroziło.... a u mnie pogoda wciąż bardziej przypomina jesień, aniżeli zimę :/ nie za fajne mam widoki za oknem :/
Fajne zestawienie kolorów :)
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com
Przede wszystkim gratuluję ugruntowania awansu :-) Co do zawieszania blogowania, to tez to zauważyłam gdy ostatnio przeglądałam listę obserwowanych blogów. Jesli nie zniknęły niektóre całkowice, to najczęściej nie ma na nich postów nawet po kilka miesięcy.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym co napisałaś w komentarzu u mnie, że dla rudych kobalt jest wymarzony:-)
OOoo tak i zdanie podtrzymuję :) hehe
UsuńU Ciebie deszcz a u mnie za każdym razem śnieg. Ale dzisiaj sobie to odbiłam bo trafiłam na piękne słońce.
OdpowiedzUsuńGratuluje awansu :)
Świetny zestaw, kolory fajnie ze sobą kontrastują :)
No to kochana, nie masz co narzekać, ja marzę aby choćby na kilka dni spadł u mnie śnieg, taka ładna sesja by wtedy wyszła aaaaa a w deszczu nie za fajne foty wychodzą, uwierz :/ o słońcu też marzę, a ono świeci jak na złość, tylko wtedy, gdy jestem w pracy :/
Usuńsuper zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńklikniesz w link na koncu nowego postu u mnie? :*
Dzisiejszy zestaw połknęłabym w całości!!! Piękne kolorki, śliczny futrzaczek, torba i butki idealne :)
OdpowiedzUsuńAch!!! Gratuluję sukcesu w pracy :)
UsuńBo nam rudym pasują takie kolorki :D także do dzieła ruda :)
Usuńi dziękuję ślicznie kochana :)
Takie futerko to swietna sprawa o tej porze roku :) nie myslalam zeby w ten sposób łączyć kobalt :)))
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie Ci w takim niebieski kolorze :) i gratulacje z powodu pracy :)
OdpowiedzUsuńNiebanalne i bardzo efektowne polaczenie kolorystyczne - ale Ty jestes w tym mistrzem...:)
OdpowiedzUsuńMasz racje - ja tez obserwuje jakis marazm blogowy (sama mam czesto gorsze chwile), ale mam nadzieje, ze to jest spowodowane tylko niesprzyjajaca pora roku...
Gratuluje sukcesu w pracy - zasluzylas!!!!!
Buziaki. Anka
Oj aż tak to nie hhehe po prostu lubię łączyć ze sobą kontrastujące kolory, a takie połączenie kolorystyczne bardzo mi odpowiada i pasuje do koloru włosów i dobrze się w nim czuję, a to najważniejsze :) Cieszę się, że Ci się spodobała moje propozycja :)
UsuńTak, miejmy nadzieję, że te osoby do nas wrócą, wraz z nadejściem wiosny, bo szkoda... :(
dzięki :*
super zestaw, niebanalny i elegancki :)
OdpowiedzUsuńgratulacje sukcesu w pracy! :)
pozdrawiam :)
http://lotofpassion.blogspot.com/
I love the colourful look and your hair!
OdpowiedzUsuńWant to follow each other on GFC & bloglovin etc?
Let me know!
Greets from the EDELFABRIK
Chrissie
kobalt z zółcią?! W życiu bym na to połączenie nie wpadła, ale jestem zdecydowanie na tak!:)
OdpowiedzUsuńz miodowym :P hehe Już kiedyś pokazywałam podobną propozycję kolorystyczną :) Dla osób, które nie widziała link http://style-of-secret.blogspot.com/2014/02/pierwsze-zimowe-podrygi.html
Usuńcudowny futrzak
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post ♥ Pozdrawiam!
Gratuluje sukcesu w pracy!
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie, tak kolorowo ;-)
Pozdrawiam!
Pięknie Ci w tym kobalcie kochana,no co do butów to tak,jesteśmy butoholiczki:D
OdpowiedzUsuńgratuluję Pani kierowniczko:*
A dziękuję kochana, dobrze się w nim czuję i lubię, jak podkreśla intensywność moich włosów, świetnie z nimi kontrastując :P hehe
UsuńBuciki, szpileczki... ahhhh <3 ale ja teraz jestem na detoksie zakupowym, nie możesz tak mnie kusić :P hehe
Strasznie pasują do Ciebie te kolory !
OdpowiedzUsuńWszystko jest świetne, ale buty do mnie nie przemawiają :)
Każdy to, co lubi :D
UsuńIntensywne kolorki swietnie do ciebie pasuja!!! fajne zdjecia!
OdpowiedzUsuńwww.homemade-stories.blogspot.be
ładnie Ci w tym kolorze włosów :)
OdpowiedzUsuń_____________________
wybierz najlepszą fashion stylizacją
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Szalony kolor włosów, ale wyglądasz w nim świetnie :)
OdpowiedzUsuńEeet tam szalony, już się przyzwyczaiłam i wcale na mnie wrażenia nie robi :P hehe
Usuńświetnie całość wygląda i bardzo fajny kolor włosów ;) miałam kiedyś taki, ale źle się w nim czułam :)
OdpowiedzUsuńNo, a to czy się dobrze czujemy w kolorze włosów, to najważniejsze :)
UsuńPowiem Ci, że ja miałam już chyba całą paletę barw na włosach, od blondów, przez czarne i w tym czuję się najlepiej :) tylko szkoda, że tak szybko się zmywa i trzeba często farbować, bo to trochę uciążliwe :P
Cudowne spodnie <3 Jeden z moich ulubionych kolorów, Miałam kiedyś bardzo podobne ze Stradivariusa, ale... nosiłam bardzo intensywnie i tak się sprały, że musiałam je wyrzucić :-P
OdpowiedzUsuńŚwietnie połączyłaś kurtkę z kamizelką.
Co do tych blogów, to może to jest tylko chwilowy zastój, właśnie przez tą okropną pogodę. W końcu pozowanie w takich warunkach do najprzyjemniejszych nie należy, a i zdjęcia na takim szarym tle nie są jakieś mega fajne.
Obserwuję :-) Buziaki!
Estera
Masz rację, co do tych blogów, może rzeczywiście pogoda robi swoje, a często jest w stanie mega pokrzyżować nam plany :/
Usuńzapraszam, zapraszam :) ale chyba musisz spróbować jeszcze raz, bo nie pojawiłaś mi się w liście obserwowanych, coś ten blogger szaleje, bo któraś osoba z kolei ma ten sam problem u mnie na blogu :/
Aleee....ale futrzak! Fajny!
OdpowiedzUsuńZe zdjęciami też tak mam, akurat przygotuje się, wychodzę i...i nie sprzyjająca pogoda mnie zastanie:)
Ale już odliczam dni do wiosny...jeszcze trochę, jeszcze trochę się pomęczymy co nie?
P.S.Widzisz już mnie w obserwowujących?
No tak,skąd ja to znam, DAria gdy ma wolne i wychodzi na sesje to zaczyna lać deszcz i pioruny strzelają :P hahaha takie już mam szczęście :P tak, oby do wiosny <3
UsuńNie, nadal Cię nie widzę w obserwowanych :P bloger szaleje :P hehe
pogoda i brak czasu zazwyczaj rujnują Nam blogowe plany, ale cóż poradzić.. :)
OdpowiedzUsuńsuper zestaw, naszyjnik jest świetny !
Ja też, odkąd przefarbowałam włosy na rudo, stał się jednym z moich ulubionych kolorów <3
OdpowiedzUsuńmasz super kolor włosów:)
OdpowiedzUsuńAle numer!!! Odpaliłam Twojego bloga bo miałam ochotę poczytać, pooglądać i pouśmiechać się do ekranu i wchodzi Michu z roboty no to ja biegnę go ściskać i takie tam, obiad na stół. Potem czytam komentarz Twój i cieszę się jak dzidzia bo mi taką frajdę nim sprawiłaś i teraz dopiero czytam co tu napisałaś a Ty mi chyba w myślach czytasz;) I wiesz ostatnio też zauważyłam że sporo fajnych dziewczyn odeszło z blogosfery i zwyczajnie mi ich brak. Ale są też takie które naprawdę rozwinęły blogi!!!:) Kochana tylko Ty mi się czasem nie poddawaj!! Zawsze możesz troszkę o osmetykach popisać jakby mocno padało:) A zdjęcia są super i takie energetyczne. Uwielbiam to twoje płomienne włosie. I spodnie super!! Słuchaj z tą pracą to gratki ogromne. Ale powiedz mi kiedy te 3 miesiące zleciały???
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądasz :-)! genilane fotki, buziaki :-)
OdpowiedzUsuńJasne , ja już obserwuje:
http://nataliazarzycka.blogspot.com/
Gratuluję sukcesu w pracy. U mnie odwrotnie, kłopoty, ale takie historie pozwalają mi wierzyć, że wszystko będzie dobrze.
OdpowiedzUsuńKolorystyka śmiała i wyrazista, wspaniale, bo przełamujesz tę polska czarno-szarą zimę.
Aha, wiesz co? Chciałabym Cię zobaczyć w innym kolorze włosów, ciemna szatynka-brunetka i w krótszej fryzurze. mam wizję;-)
Nie ma szans, już to kiedyś przerabiałam, chyba całą paletę barw już miałam na głowie, począwszy od blondu, na czarnym skończywszy i wyglądałam jak idź stąd i nie wracaj :P hehehe poza tym na razie wolę nie eksperymentować z moimi kudłami, bo niedługo peruke będę musiała nosić, bo nic z nich nie zostanie :P hehe ścinać też nie zamierzam, zapuszczam do pasa... może kiedyś się uda :D takie moje niespełnione marzenie... <3
UsuńA w pracy musi być dobrze, pamiętaj co nas nie zabije, to nas wzmocni.... :D także kochana niech moc będzie z Tobą :D
cudowne włosy!
OdpowiedzUsuń♥ blog
Blog pochłania trochę czasu, a nie każdy może sobie pozwolić. Ja mam mimo wszystko troch go wolnego, a i tak ciężko jest pogodzić wszystkie obowiązki. Co do stylizacji chyba w takim połączeniu kolorystycznym Cię nie widziałam. Ale podoba mi się!:) Śmiało i wyraziście, a tak lubię.
OdpowiedzUsuńGratuluję stanowiska :) Świetne połączenie kolorystyczne, barwnie i ciekawie :) Co do blogów też zauważyłam , że sporo osób, które obserwowałam już się nie udziela ale pewnie mają jakieś swoje powody, może za jakiś czas wrócą :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za odwiedziny :) bardzo odważna stylizacja, super połączenie kolorystyczne! :) wspólna obserwacja? oczywiście! buziaki! :)
OdpowiedzUsuńKierowniczko, gratuluję sukcesu. Ale jak Ty przełamujesz szarość dnia tymi kolorami! Hmmm, tak to w życiu bywa, że się coś zaczyna i coś kończy. Mi bardzo szkoda też kilku utraconych kontaktów z dziewczynami, trochę mam złamane serce...
OdpowiedzUsuńO to gratuluję ♥ oby tak dalej *.^
OdpowiedzUsuńAh te twoje włosy *.*
Świetna stylizacja ;-) Taaaka kolorowa ;)
A ta kamizelka dodaje jeszcze większego charakteru ;-)
buziaaki :*
+zapraszam na nowy wpis ;-)
stylowana100latka.blogspot.com - KLIK
Ale piękna z Ciebie kobieta ;) Super !
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie kolorów
OdpowiedzUsuńSlicznie wygladasz, bardzo Ci do twarzy w takich kolorach.
OdpowiedzUsuńAbsolutely stunning!
OdpowiedzUsuńxoxo
Chidiogo
Te futerko <3
OdpowiedzUsuńZaznaczam "obserwuj" widzę , że warto ;)
Zapraszam do mnie
http://flawstyle.blogspot.com/
PS liczę na rewanż. ;)