wtorek, 16 czerwca 2020

Lavendowy zawrót głowy :)

Dacie wiarę, że jeszcze kilka miesięcy temu nie cierpiałam tego koloru ? hehe
ale jak to się mówi, tylko krowa nie zmienia zdania :P 

A głównie miałam do niego wstręt przez to, że kiedyś u mnie w mieście był zakład pogrzebowy o nazwie wrzos, także ten fiolet już na zawsze źle mi się kojarzył, aż do tego sezonu, gdzie na nowo odkryłam jego mooooc :)

Pewnie już każda z Was zauważyła, że fiolet zdominował letnie pokazy mody i stał się hitem nr jeden tego sezonu :)
Więc nie dziwnym jest, że sieciówki wypchane są nim po brzegi i "świecą" fioletami już z daleka. 

Początkowo zaczęłam delikatnie go sobie dawkować, bo tylko zrobiłam pazurki w tym kolorze, ale  później to już sama nie wiem kiedy poleciało z górki hehe
Spodnie, bluza, sukienka itd :O
Lewendowy zawrót głowy <3
A te spodnie to już w ogóle skradły moje serducho - genialne są <3

Do tego piękne wiązane sandałki z kokardą i srebrnymi ozdobami uzupełniają całość i nadają jej fajnego charakteru i wdzięku :)

Bluzkę pokazywałam Wam w poprzednim poście :)

Jeśli nie wierzycie jak bardzo pokochałam lawendę w tym sezonie, to koniecznie zajrzyjcie na mojego INSTAGRAMA - tam to dopiero jest lawendowy zawrót głowy :) hehe 

A Wy macie już coś w tym kolorze ? :D
Jeśli nie, to kup koniecznie, zanim wyprzedzą Cię Twoje przyjaciółki ;)


spodnie - Zara
sandałki- CzasNaButy
bluzka- Reserved
torebka- Bonprix

Wszystkich chętnych oczywiście zapraszam na mojego 

Tu jestem z Wami na bieżąco :*





23 komentarze:

  1. Tak samo od jakiegoś czasu uwielbiam ten kolor. Ja częściej teraz go wplatam w makijaż. Ale twoje stylizacja jest świetna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też jakiś fajny sposób, jeśli nie możemy przekonać się do ubrań w tym kolorze, zawsze można przemyć go chociaż na pazurkach, w makijażu czy po prostu drobnych dodatkach :)

      Usuń
  2. Fajnie że w końcu zmieniłaś zdanie ,odnośnie tego koloru 🙂
    Ja akurat za nim nie przepadam (Ale nie z tego powodu z którego Ty go nie lubiłaś 😁)
    Ale styloweczka mi się baardzo podoba 😍
    Pięknie wyglądasz 😍
    Buty ekstra 😍(Tak , tak też mi się podobaja mimo mojego zamiłowania do szpilek 😉)
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tobie podobają się płaskie buty ? ho ho Pani, starzejesz się ;) hehehehe
      Więc polecam z czystego serducho, są mega wygodne i ta ozdobna kokardka aaaaa przepadłam <3

      Usuń
  3. Ooo, a mi zawsze sie podobał ten kolor, ale w sumie nie mam ubrań w takim kolorze
    PS. Śliczny outfit i paznokcie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie ma co zwlekać, aktualnie to hit sezonu, także kupować, zwłaszcza że teraz wyprzedaże pełnę parą :)

      Usuń
  4. Ślicznie prezentujesz się na zdjęciach.:) Zestaw - super, taki lekki, świeży.
    Piękna sceneria zdjęć.
    Mam kilka rzeczy, jest piękny, ale raczej nie noszę go przy twarzy.
    Buziole.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pastelowy fiolet rządzi! <3 Piękną stworzyłaś stylizację, kochana! ;*

    Ja mam kilka rzeczy w tym kolorze, m.in. sweterek i tenisówki. <3 W ogóle jasny, pastelowy fiolet to jeden z 4 moich ulubionych kolorów. <3

    Buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rządzi, rządzi i to pełną parą, co zresztą widać na instagramach, blogach i ulicach :)

      Usuń
  6. Przepiękny kolor maja te spodnie! Pieknie wyglądasz w tej stylizacji :) Ja tak samo miałam kiedyś z kolorem khaki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne zdjęcia! Ja od zawsze uwielbiam fiolet i wszystkie jego odcienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fiolet to kiedyś był moim ulubionym kolorem ale taki jasny lawendowy raczej nie, teraz bardzo mi się podoba tylko jakoś nic nie chce mi w tym kolorze "wpaść w łapki" ha!ha! Twoje spodnie bardzo na TAK! Muszę poszukać. Ślicznie wyglądasz ale ładnemu we wszystkim ładnie...serdecznie pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, bo to zawsze tak jest, że jak się szuka czegoś konkretnego, to oczywiście jak na złość znaleźć nie można :P
      Mi te spodnie przez przypadek padły w oko, ale jak już wpadły, to koniecznie musiałam je mieć- taka miłość od pierwszego wejrzenia <3
      Także nie szukaj kochana, sama się znajdą :) hehe

      Usuń
  9. Super stylizacja! Ja do tego kolorku musiałam sie chwile przekonac, ale jak zamówiłam fioletową sukienke to od razu sie zakochalam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pokazuj ją koniecznie kochana :D
      też mam jedną fioletową, niedługo ją pokażę :)

      Usuń
  10. Cudowne spodnie! Ja też kiedyś nie przepadałam za tym kolorem, jednak teraz lawendowe ubrania i paznokcie zachwycają mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, można na nowo odkryć ich urok i wdzięk :)

      Usuń
  11. Ja lubię ten kolor u innych, sama raczej nie czuję się w nim dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajna, spokojna stylizacja.Podoba mi się ten kolor oraz fason spodni :-)

    OdpowiedzUsuń